Jordsjø & Breidablik - Kontraster

Artur Chachlowski

Uwielbiamy rocznice i jubileusze. I w dodatku jeszcze łączone. Przypomnijmy, że już za 5 miesięcy (20 września) podczas uroczystego koncertu w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie odbędzie się wspólna celebracja jubileuszów audycji MLWZ oraz zespołu Millenium (bilety są jeszcze w sprzedaży!).

Norwegowie też swoje jubileusze mają i świętują je po swojemu. Rzekłbym, że po oldschoolowemu. Robią to inaczej, na przykład wydając dawno zapomniany już format „split”, to znaczy wspólny album, którego część programu należy do jednego, a część – do drugiego wykonawcy. I tak właśnie zespół Jordsjø i artysta ukrywający się pod szyldem Breidablik (właśc. Morten Birkeland Nielsen – przyp. AC) świętują 10. rocznice rozpoczęcia swoich działalności wydając nakładem Apollon Records album split pt. „Kontraster”

Album zawiera dwa 20-minutowe utwory – jeden, wokalno-instrumentalny, w wykonaniu Jordsjø, drugi, instrumentalny, w wykonaniu Breidablika, oba zatytułowane tak samo: „Kontraster” - pokazujące różne perspektywy i ekspresje „muzycznych kontrastów”. Oba utwory reprezentują odważną eksplorację zróżnicowanych pejzaży dźwiękowych rocka progresywnego i oddają hołd pionierskim artystom gatunku, jednocześnie próbując wytyczać nowe ścieżki na przyszłość.

Oba zespoły znane są ze swojej zdolności do łączenia klasycznych wpływów z nowoczesną wrażliwością, a album „Kontraster” jest tego najlepszym przykładem. Płyta jest hołdem dla różnorodności muzyki progresywnej, pokazującym jak bardzo rock progresywny jest pojemnym gatunkiem i że może rozciągać się od bogatych, nastrojowych pejzaży dźwiękowych po skomplikowane, napędzające rytmy, a każdy wykonawca potrafi wnosić do projektu swój unikalny pomysł, nadając muzyce na „zadany temat” (w tym przypadku tematem są kontrasty) swój własny, indywidualny posmak.

Klimat, w jakim utrzymana jest kompozycja w wykonaniu Jordsjø nie jest żadnym zaskoczeniem. Ci, którzy znają twórczość tego zespołu, doskonale wiedzą, że jego produkcje są przykładem oldschoolowego folkowego rocka progresywnego w stylu grup Änglagård, Black Magic, Wobbler czy Sinkadus. Tych, którzy z muzyką Jordsjø jeszcze nigdy się nie zetknęli, zachęcam do zaglądnięcia na nasz portal i zapoznania się z recenzjami kilku poprzednich płyt tego zespołu. Jego spojrzenie na temat „muzycznych kontrastów” to utrzymany w starym, dobry stylu rock progresywny zakorzeniony we wczesnych latach 70. XX wieku.

„Przez ostatnią dekadę przeżyliśmy niesamowitą podróż” — mówi gitarzysta i założyciel grupy Jordsjø, Håkon Oftung. „Ten album wydaje się idealnym sposobem na oddanie hołdu temu, skąd pochodzimy i pionierom, którzy ukształtowali brzmienie, które kochamy. To celebracja kontrastów — różnych sposobów, za pomocą których rock progresywny może się wyrażać, a jednocześnie pozostać wiernym swoim korzeniom”.

Zupełnie inaczej prezentują się „kontrasty” zaproponowane w kompozycji zaproponowanej przez projekt Breidablik. Poszukuje on inspiracji w progresywnej muzyce elektronicznej, a Morten Birkeland Nielsen w taki sposób opisuje swoje związki z rockiem elektronicznym: „„Kontraster” jest dla mnie świętowaniem różnorodności w rocku progresywnym. Poświęciłem 10 lat na rozwijanie naszego brzmienia, a mój utwór pokazuje dźwiękową ewolucję, podczas gdy klimat i brzmienie nadal są zakotwiczone w korzeniach gatunku. Mam nadzieję, że mój utwór okaże się dowodem swoistej jedności odnalezionej w kontrastujących wpływach i stylach, które sprawiają, że muzyka progresywna jest nieskończenie fascynująca”.

Fani obu zespołów mogą spodziewać się po tym albumie muzyki, która przesuwa granice, pozostając jednocześnie osadzoną w tradycji gatunku. „Kontraster” to nie tylko album; to kamień milowy dla obu wykonawców, którzy w umiejętny sposób realizują muzyczne wizje swoim dziesięcioletnim już zaangażowaniem w rock progresywny.

MLWZ album na 15-lecie Ino-Rock Festival 2025: niezapomniane muzyczne przeżycie w Inowrocławiu Weather Systems w 2025 roku na dwóch koncertach w Polsce Steve Hackett na dwóch koncertach w Polsce w maju 2025 Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok