2 maja pochodzący z Bergen solowy artysta Vilnes wydał za pośrednictwem wytwórni Apollon Records swój debiutancki album „Outsider”.
Płytowy debiut Vilnesa to finezyjna muzyczna podróż, która prowadzi przez krajobraz zdefiniowany przez tematykę alienacji, wewnętrznej walki i ludzkiej rozpaczy. Zespół towarzyszący temu bliżej nieznanemu nam artyście składa się z doświadczonych muzyków z różnych części zachodniej Norwegii i stanowi zgrany kolektyw utalentowanych muzycznych osobowości, które znalazły prawdziwą muzyczną synergię i na płycie „Outsider” dają temu silny wyraz. Styl 11 wypełniających płytę piosenek rozciąga się od indie popu i folk rocka po brit pop. To zarazem dobry obraz tego, co zwykło nazywać się „singer/songwriter music”. Czasami pojawia się nawet odrobina mrocznych i teatralnych wibracji broadwayowskich, ale tym, co naprawdę wyróżnia album, jest szczere przekazywanie emocji kryjących się za poruszającymi tekstami.
Album eksploruje mroczne strony życia, a większość piosenek obrazuje ludzkie wyobcowanie i funkcjonowanie poza społeczeństwem. Opublikowany na singlu „Outlaw” opowiada o osobie złapanej w pułapkę własnych wyborów. Piosenka porusza temat winy. Uporczywe powtarzanie słów „now you cant’t turn around” podkreśla poczucie ostateczności — nie ma powrotu z już raz obranej ścieżki. Przekaz jest mroczny i surowy, a atmosfera jest filmowa i przy tym wszystkim… niemal komiczna. Utwory „Fish Tank” i „Help Me Out!” zanurzają się w gorzkiej samotności, która towarzyszy wyalienowaniu, podczas gdy „Loud Silence” podchodzi do tego samego tematu w lżejszy, niemal zabawny, głównie za sprawą ciekawej aranżacji, sposób. Niezależnie od tempa czy nastroju, wesołego czy poważnego podejścia do tematu, zagadnienie bycia życiowym outsiderem przewija się przez cały album. Poruszając te ważne i trudne tematy Vilnes staje się niejako rzecznikiem tych, którzy często czują się społecznie zmarginalizowani.
Pod względem muzycznym „Outsider” osiąga równowagę między melancholijnymi utworami, a energicznymi, żywiołowymi piosenkami. Album naprzemiennie przechodzi między głębokimi introspekcjami, a wybuchami młodzieńczej, buntowniczej energii, tworząc bogate spektrum emocjonalnych niuansów. Ta dynamika sprawia, że klimat płyty ewoluuje i potrafi bez przerwy zachwycać, czy to poprzez swoje mroczniejsze, wrażliwe momenty, czy bardziej podnoszące na duchu tony. Nie jest to prog, nie ma tu długich sekcji instrumentalnych, nie ma popisów technicznych. Cały czas obracamy się w świecie piosenki. Piosenki melodyjnej i niebanalnej. Przyjemnej w odbiorze. Nastrojowej, ale też dynamicznej. Melancholijnej, ale też i zadziornej…
W wypracowaniu odpowiedniego brzmienia dla płyty „Outsider” kluczową okazała się współpraca Vilnesa z producentem Eirikiem Mariniusem Sandvikiem. Zrozumienie wizji autora piosenek było niezbędne do zrealizowania albumu w sposób odzwierciedlający ich prawdziwy wyraz. Rezultatem jest krążek, który nie tylko jest ważnym kamieniem milowym w rozwoju stawiającego swe pierwsze kroki artysty, ale także stanowi jego artystyczne osiągnięcie o wyjątkowym charakterze.
Debiutancki album Vilnesa oferuje słuchaczowi doświadczenie, które jest zarówno głęboko osobiste, jak i uniwersalne – doświadczenie, które dotyka mrocznych emocji, a jednocześnie oferuje nadzieję i zrozumienie poprzez swój szczery i otwarty przekaz. Przekaz podany w przystępny i całkiem przyjazny dla odbiorcy sposób…
