ELO - Live

Artur Chachlowski

Image19 kwietnia wytwórnia Frontiers Records wypuszcza na rynek aż trzy płyty autorstwa brytyjskiego kompozytora Jeffa Lynne’a. Pierwsza z nich to wznowienie ostatniego, oryginalnie wydanego w 2001 roku krążka ELO pod tytułem „Zoom”, druga – to premierowy album koncertowy ELO z nagraniami z jedynego występu zespołu z 2001 roku, a trzecia – to reedycja solowego wydawnictwa Lynne’a – „Armchair Theatre” z 1990 roku. Na wszystkich tych płytach znalazły się premierowe, nigdy wcześniej nie publikowane nagrania. I pewnie to one będą dla fanów Orkiestry Elektrycznego Światła przedmiotem największego zainteresowania.

Po wydaniu w 2001 roku płyty „Zoom”, dowodzona jednoosobowo przez Jeffa Lynne’a grupa Electric Light Orchestra miała ruszyć w trasę koncertową. Niestety, tournee zostało odwołane i doszło jedynie do jednego koncertu w studiu telewizji CBS w Los Angeles. Liderowi zespołu na scenie towarzyszyli między innymi Richard Tandy (k), Marc Mann (k, g), Rosie Vela (v), Gregg Bissonette (dr), Matt Bissonette (bg), dwie wiolonczelistki Peggy Baldwin i Sarah O’Brien oraz producent całego przedsięwzięcia, grający od czasu do czasu na tamburynie, Steve Jay.

Występ został zarejestrowany przez telewizyjne kamery i ukazał się przed laty na płycie DVD „Zoom Tour Live”. Teraz doczekał się on edycji w wersji audio na kompaktowym krążku. Zawiera on zaledwie trzy kwadranse muzyki wypełnione samymi klasykami z repertuaru ELO, począwszy od najstarszych („Showdown”, „Can’t Get It Out Of My Head”), aż po… średnio stare (między innymi „Sweet Talkin’ Woman”, „Twilight”, „Mr. Blue Sky”, „Don’t Bring Me Down”, „Secret Messages”) hity zespołu. Co ciekawe, w tym koncertowym zestawie nie ma ani jednego utworu z płyty „Zoom”. Jest za to rewelacyjna, rozbudowana wersja pamiętnej kompozycji Chucka Berry’ego „Roll Over Beethoven”, która została wykonana na sam koniec występu.

W dziale z bonusami zespół ELO umieścił cztery utwory live, które nie znalazły się w programie oryginalnego albumu DVD, a także – i to jest największą atrakcją tego wydawnictwa – dwa nigdy wcześniej nie wydane nagrania studyjne. Pierwsze, to stosunkowo nowy utwór, bo nagrany w 2010 roku „Out Of Luck”, który swoją stylistką rockabilly wpisuje się w konwencję znanych rockandrollowych przebojów ELO „Hold On Tight” oraz „Rock’n Roll Is King”. Drugie nagranie to zarejestrowana w 1992 roku, a więc w okresie zawieszonej przez zespół Lynne’a działalności, piosenka „Cold Feet”. Wdzięczna, melodyjna, o dużym potencjale przebojowości. Nie zdziwię się, jeżeli niedługo niektóre stacje będą próbowały wepchnąć ją na swoje listy przebojów. Japończycy, jak to zwykle bywa, obdarowani zostali jeszcze jednym bonusem: koncertowym nagraniem „Telephone Line” zarejestrowanym w trakcie akustycznego występu Jeffa Lynne’a w studiu BBC4 w październiku ubiegłego roku. 

MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream: dodatkowy koncert w Poznaniu Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!