Overload - Lord Of War EP

Robert "Morfina" Węgrzyn

ImageOverload to zespół, którego wcześniej nie znałem, a jak się okazuje minialbum „Lord Of War” to już ich drugie „dziecko”. Zawiera trzy utwory: „Trendkill”, „Escape” i „Lord Of War” plus bonusowy numer „Livin’ On The Edge”. Wszystkie utrzymane są w bezkompromisowym, ostrym deathmetaowym stylu ze wszelakimi atrybutami tego gatunku (m.in. liczne growle). Pierwsze skojarzenie jakie nasunęło mi się, gdy krążek zagrał w moim odtwarzaczu to: Pantera! Drugie skojarzenie - również Pantera!!! Ależ fajne to jest! Kompozycje posiadają mocne ciężkie riffy, dobrze osadzony sound, niskie i ciężkie brzmienie, a nade wszystko pan wokalista wydaje się być idealnie we wszystko wkomponowany. Zatem całość układanki jest bardzo udana i nad wyraz interesująca.

Tyle miodu, a teraz pora na małą łyżeczkę dziegciu. Niewiele tu oryginalności. To wszystko już było, już to słyszałem, widziałem, jadłem i się przejadłem. Czas na dodanie nowego powiewu tej muzyce, rozumiem, że potencjału i inspiracji zespołowi nie brakuje. Teraz poproszę o więcej Overload w… Overload. Dodam, że jestem niezwykle ciekaw, co tak stosunkowo młody, bo powstały zaledwie trzy lata temu, warszawski zespół zdziała w przyszłości.

Reasumując, jest dobrze, czekam na nowości i na to, by było bardzo dobrze. Bo już teraz jest naprawdę dobrze, za co grupie Overload składam gratulacje i jeszcze raz nastawiam „Boga wojny” do kolejnego odsłuchania.

MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!