Trzynaście lat minęło od czasu, gdy zespół Ritual wydał swoją poprzednią płytę „The Hemulic Voluntary Band”. To najdłuższy okres muzycznej ciszy w obozie Ritual, który spowodował, że zdążyliśmy już trochę zapomnieć o tej formacji.
Dlaczego tak długo milczeli? Wyjaśnia lider zespołu, Patrik Lundström: „Z jednej strony zawsze mieliśmy dłuższe przerwy między dwoma wydawnictwami, na przykład pięć lat pomiędzy pierwszym, a drugim albumem. Mamy bardzo wymagające standardy, sami jesteśmy bardzo krytyczni wobec naszej pracy i staramy się być bardzo rzetelni. A takie podejście wymaga czasu. Dodatkowo od kilku lat nie mieszkam już w Sztokholmie, jak moi trzej koledzy: Jon Gamble (klawisze, harmonijka i wokal), Fredrik Lindqvist (bas, buzuki, mandolina, flety) i Johan Nordgren (perkusja), ale trzy godziny jazdy ze stolicy, w Örebro, co naturalnie ma wpływ na nasz nowy sposób funkcjonowania”. Jak się okazuje był jeszcze trzeci powód. Mówi o nim klawiszowiec Jon Gamble: „Po naszej ostatniej trasie koncertowej w 2009 roku Fredrik nagle zaskoczył nas wiadomością, że napisał ekscytującą opowieść na pełny album koncepcyjny. Uwielbiamy takie historie, a sam pomysł albumu koncepcyjnego bardzo się nam spodobał. Zabraliśmy się ochoczo do pracy, lecz Patrik na własnej skórze przekonał się jak bardzo złożoną sprawą jest komponowanie muzyki do istniejącej fabuły. Wszystko to, w połączeniu z wieloma przeszkodami organizacyjnymi, było powodem tego, że przygotowanie nowej muzyki zajęło nam tyle czasu”.
No i oto mam dobrą wiadomość: Ritual powraca! I to powraca aż z dwiema płytami. Z tym, że nie teraz, a dopiero za jakiś czas, ale co najważniejsze - w tym roku. Aby umilić czas długiego oczekiwania zespół pod koniec ubiegłego roku wydał czteroutworową EP-kę zatytułowaną „Glimpses From The Story Of Mr. Bogd”. Jest ona przedsmakiem tego, co czeka nas już niebawem. Jak już wspomniałem, tak naprawdę równolegle ukażą dwa albumy - jako spójne zintegrowane ze sobą konceptualne części.
Tymczasem jednak mamy wspomnianą już EP-kę „Glimpses From The Story Of Mr. Bogd”, na której znalazły się cztery nowe utwory, w tym trzy z części I opowieści koncepcyjnej o fikcyjnym, odnoszącym sukcesy biznesie, Panu Bogd, który - mówiąc krótko - poszukuje sensu życia. Czwarta piosenka z EP-ki znajdzie się w programie drugiego albumu.
Pod względem muzycznym „Glimpses From The Story Of Mr. Bogd” w sposób bardzo reprezentatywny opisuje to, na co fani zespołu nie mogą się doczekać: soczystego rocka progresywnego z muzyczną i liryczną głębią oraz szeroki wachlarz aspektów stylistycznych: od ostrych rockowych po balladowe, od elektrycznych po akustyczne, od tematów hymnowych po bardzo intymne…
Rozpoczynający EP-kę numer „Chichikov Bogd” pokazuje epicką twarz zespołu Ritual: to utwór utrzymany w szybkim tempie i obdarzony chwytliwym refrenem. Drugie nagranie, „Mr.Tilly And His Gang”, uderza w nieco bardziej progresywną nutę i między wierszami zawiera głęboki stylistyczny ukłon w stronę The Beatles. W „The Three Heads Of The Well” Ritual ukazuje swoją akustyczną stronę z marzycielskim klimatem, w którym utrzymany jest ten utwór. Program EP-ki uzupełnia dziewięciominutowa kompozycja „The Mice” wyciągnięta z drugiego koncepcyjnego albumu i miesza rock z wpływami folkowymi, klimaty progresywne z jazzowymi, a wszystko to mieni się wielowarstwową aranżacją na dużą skalę. Myślę, że Ritual świadomie wybrał akurat te cztery utwory, ponieważ podkreślają one szeroki i różnorodny zakres muzyki, jaka znajdzie się na dwóch nowych albumach.
No cóż, pozostaje uzbroić się w cierpliwość i… czekać. Chociaż po wysłuchaniu tej krótkiej zajawki tego, co niebawem ma nadejść, trudno być cierpliwym. Apetyty zostały skutecznie zaostrzone!
