Wraz z najnowszym wydaniem magazynu Metal Hammer wkraczamy w kolejny, 2021 rok. I tradycyjnie oznacza to czas podsumowań tego, który dobiega końca. We wstępniaku redaktor naczelny zastanawia się: "Jak podsumować rok, który nie przypomina żadnego roku znanego dotychczas ludzkości? Owszem, człowiek ma na koncie wojny, kataklizmy, święte inkwizycje, ale ogólnoświatowy 'lockdown'?
Nic dziwnego, że dla muzyków, których żywiołem jest podróżowanie z koncertami, sytuacja wywołana przez wirusa była (i jest) czymś katastrofalnym. Natomiast, gdybym miał wskazać nieliczne korzyści jakie płyną z obecnej sytuacji to, oprócz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych, jest to na pewno niesamowita ilość nowej muzyki. Muzycy, zamknięci w domach, zabrali się za tworzenie nowych dźwięków. To stąd nowa, doskonała płyta AC/DC czy nowe albumy Metalliki, Ozzy'ego Osbourne'a czy Faith No More, które ukażą się w 2021 roku. Tych nowych płyt, o których wkrótce się dowiemy, powstało dużo, dużo więcej. I z tym pozytywnym przesłaniem, z nadzieją, patrzę w nowy rok 2021."