Dagadana z orkiestrą dętą o drodze każdego z nas

Artur Chachlowski

Polsko – ukraińska formacja Dagadana znalazła się w gronie artystów zaproszonych do udziału w projekcie WINDRAP! Orchestra, łączącym świat orkiestry dętej z hip-hopem i innymi wybranymi nurtami muzycznymi.

Zespół usłyszeć możemy w dwóch utworach - zaprezentowanym kilka miesięcy temu „Luksusie” oraz premierowej „Drodze”, do której członkowie Dagadany stworzyli zarówno tekst, jak i muzykę.  

Słynąca z odwagi w podejmowaniu muzycznych wyzwań Narodowa Orkiestra Dęta w ubiegłym roku zaprosiła do współpracy czołówkę polskich twórców hip-hopowych i nie tylko, by zaprezentować słuchaczom album „WINDRAP! Orchestra”, stanowiący mieszankę różnych stylów i podejść do tworzenia muzyki. Na wydanej w kwietniu płycie znajduje się 10 kompozycji, stworzonych przez orkiestrę pod batutą Mariusza Dziubka i gości, między innymi Liroya, Abradaba i Grubsona. Polsko – ukraińską DAGADANĘ usłyszeć możemy choćby w utworze „Droga”

- Jako autor pierwszych szkiców utworu, starałem skupić się na stworzeniu niebanalnej harmonii, która w ciekawy sposób ewoluuje – mówi Mikołaj Pospieszalski z formacji DAGADANA. - Niezwykłym doświadczeniem jest podziwianie efektu końcowego, który rozwija dosyć prosty aranż w mocny brzmieniowo dynamiczny utwór.

Stworzenie utworu, w którym świat orkiestry łączy się z materiałami zespołu, to wieloetapowy i złożony proces.

- Szkic Mikołaja bardzo mi się spodobał - poczułam tam miejsce na taką ciekawą rytmiczną zabawę, więc zaproponowałam Dadze i Mikołajowi, dostałam poparcie i tak powstał refren – dodaje Dana. - Mikołaj stworzył szkic, ja - refren, Daga napisała tekst. Po domach nagraliśmy demówkę i wysłaliśmy ją Maestro. Czekaliśmy z niecierpliwością na brzmienie tego utworu w orkiestrowym wydaniu. Gdy mogliśmy go posłuchać, byliśmy zachwyceni! Nagraliśmy docelowe wokale, dalej utwór powędrował do naszego wspaniałego przyjaciela i wybitnego reżysera dźwięku nowego pokolenia - Mateusza Hulboja. I oto przed Państwem „Droga”.

-
Współpraca z orkiestrą zawsze dodaje skrzydeł i podniosłości w pracy nad piosenką – mówi Daga. - W przypadku zdalnych nagrań z Narodową Orkiestrą Dętą postanowiłam spróbować czegoś nowego. Przy pracy nad tekstem zależało mi na opisaniu współczesnej drogi, na której wszyscy się znajdujemy. Powoli zanika moc, jaka tkwiła w byciu razem w rodzinie. Przez różne podziały, rzadziej spotykamy się na urodzinach czy imieninach w domach. Mamy „podobne sny", a na jawie stajemy się sobie obcy. Przy opisie pędzącego miasta postanowiłam wejść w świat rapu, jako środka wyrazu, który pozwoli łatwiej wymienić cechy równoległych światów, które pędzą w tym samym kierunku. „Droga" ma skłonić słuchacza do stanięcia przed lustrem i dać nadzieję na dotarcie do miejsca spotkania.

O płycie „WINDRAP! Orchestra”

Pochodząca z Lubina Narodowa Orkiestra Dęta przyzwyczaiła swoich słuchaczy do tego, że na tapetę - z powodzeniem - bierze zarówno klasykę muzyki poważnej, pieśni religijne, jak i znane filmowe motywy czy kultowe popowe, rockowe i reggae’owe kompozycje. Kierowany przez Mariusza Dziubka skład jakiś czas temu postawił przed sobą nowe, nietypowe wyzwanie - projekt z czołowymi polskimi hip-hopowcami - co zaowocowało albumem pełnym zaskakujących muzycznych zestawień i gościnnych występów najciekawszych polskich wykonawców. Albumem, co ważne w przypadku tego typu działań, składającym się z wyłącznie nowych, nieznanych wcześniej utworów.

W kolaboracje z Orkiestrą weszli najlepsi polscy raperzy, producenci i kompozytorzy. Premierę miało już 7 singli: „Znamy się tak krótko” (z udziałem jazzowej i popowej wokalistki Marii Sadowskiej, pioniera polskiego hip-hopu Liroya i prawdziwych scenicznych zwierząt, zespołu NO LOGO), „Malkontent” i „To co mam” (przy których w kooperację z NOD weszli Abradab, Rahim i Kleszcz), „Luksus” (w którym wraz z orkiestrą usłyszeć polsko-ukraińską DAGADANĘ i Łonę, jednego z najciekawszych przedstawicieli tzw. rapu inteligenckiego), „Masz mnie za nic” (z udziałem Vienia, jednego z najbardziej znanych i cenionych twórców polskiej sceny hip-hopowej), „Pytania i wybory”, w którym rapują Grubson, Abradab i Jarecki oraz „Gdzieś w nas” z udziałem Kasty.

Album „WINDRAP! Orchestra” dostępny jest od 22 kwietnia w sklepach i najważniejszych serwisach streamingowych (https://e-muzyka.ffm.to/nodwindraporchestra).

Twórcy o projekcie WINDRAP! Orchestra:

Twórcy projektu:
Narodowa Orkiestra Dęta / Mariusz Dziubek, Abradab, Afrojax, DAGADANA, Grubson, Jarecki, K.A.S.T.A, Kleszcz, Liroy, Łona, Maria Sadowska, Mesajah, NO LOGO, Rahim, Vienio, Vixen.

- Bardzo się cieszę, że biorę udział w tym projekcie. Tym bardziej że jest w nim wielu moich znajomych, Vienio, Abradab, Łona, cała masa ludzi, których znam. Spodziewam się sztosów, jednego za drugim – mówi Liroy.

- Kocham instrumenty dęte. To jest fantastyczne brzmienie i takie nowoczesne podejście. Świetny pomysł. Mam nadzieję, że ta płyta pozwoli niektórym ludziom, którzy na przykład słuchają tylko muzyki elektronicznej albo tylko hip-hopu, zakochać się też w pięknym, pełnym, orkiestrowym brzmieniu – dodaje Maria Sadowska.

- Pracę nad piosenką „Luksus” zaczęliśmy jeszcze w trakcie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, a skończyliśmy już po wybuchu wojny. Dla mnie w obu tych sytuacjach najważniejsze są nie tyle mniejsze czy większe liczby przybyszów, czy, bo ja wiem, generalny kontekst geopolityczny ich wędrówki, co oni sami - konkretni, pojedynczy ludzie, z których każdy ma własne imię i własną historię. I własną twarz, bo w końcu to jest najważniejsze – mówi Łona.


- Przez kilka ostatnich lat buduje się we mnie przekonanie, że nie doceniamy tego, co mamy. Z jednej strony mamy np. luksus podróżowania po całym świecie, z drugiej - są ludzie, którzy cieszą się z dużo mniejszych rzeczy jak jedzenie w lodówce. Jest to szczególnie widoczne teraz, gdy tak blisko nas toczy się wojna i gdy możemy spowodować, że ktoś dzięki naszym działaniom będzie miał luksus posiadania dachu nad głową, jedzenia w garnku, a przede wszystkim – godności - mówi Daga z formacji DAGADANA o utworze „Luksus”. - Praca przy tym projekcie była fantastycznym doświadczeniem. Czuć ogromną moc orkiestry - dodaje artystka.

- Przełożenie charakterystycznego flow muzyki hiphopowej, jej rytmu i przekazu, zamienienie beatu na dźwięki orkiestry to było bardzo ciekawe wyzwanie i dla mnie, i dla Mariusza Dziubka, i dla wszystkich muzyków – mówi Vienio. - Czegoś takiego w Polsce nie było, wiec tym bardziej cieszę się z propozycji „z innej półki” i możliwości zaangażowania. Oczywiście na początku było nieco niepokojów i sprawdzania, czy wszystko odpowiednio „siedzi”, ale pracując z orkiestrą, pracujesz z zawodowcami, którzy wiedzą co robią, więc i ja wiedziałem, że efekt końcowy będzie bardzo ciekawy – dodaje raper.

- Praca z orkiestrą była całkiem nowym doświadczeniem - grywałem co prawda z orkiestrami podczas koncertów, ale tylko własne, specjalnie zaaranżowane pod dany koncert, utwory. Tutaj było tworzenie od podstaw, całkiem inna specyfika pracy, konieczność dopasowania się pod konkretne aranże. Fajne doświadczenie, ale też wyzwanie – zderzenie światów, inne spojrzenie muzyczne, wyjście ze strefy komfortu, które z tą ekipą chętnie bym powtórzył – wspomina pracę przy projekcie Rahim.

- Kluczowe było zachowanie hip-hopowego charakteru przy jednoczesnym pokazaniu możliwości i brzmienia Narodowej Orkiestry Dętej - mówi Abradab. - Stanowiło to pewne wyzwanie dla mnie, jak i  zaproszonych raperów, zazwyczaj poruszających się w obrębie prostych muzycznie pętli. Niewątpliwie było to emocjonujące, ale i bardzo satysfakcjonujące doświadczenie – dodaje raper.

- Dołączyłem do tego projektu „na ostatniej prostej”, na zaproszenie Abradaba z legendarnego Kalibra 44 oraz Grubsona, którego również bardzo mocno cenię - wspomina Jarecki. - Jeśli ma się możliwość pracy z tak inspirującymi twórcami, człowiek nie zastanawia się długo, przygotowałem zwrotkę i tak powstały „Pytania i wybory”. Bardzo się cieszę, że mogę być częścią tego projektu.

- Raperów zwykle nie uznaje się za muzyków, więc otrzymanie zaproszenia do współpracy z kilkudziesięcioma instrumentalistami zawsze jest nobilitacją i uprawomocnia nas jako artystów. Energia i postawa dyrygenta spowodowały, że z chęcią przyjąłem zaproszenie – wspomina Kasta, którego słyszymy w utworze „Gdzieś w nas” - Choć całość realizowaliśmy eksternistycznie, to pracę przy „Gdzieś w nas” wspominam bardzo dobrze. Mateusz Schmidt zaproponował melodię, ja naprędce napisałem tekst, później wraz z orkiestrą dopracowywaliśmy aranże, by wszystko brzmiało jak najlepiej. Jestem ogromnie wdzięczny każdemu muzykowi i każdej osobie (zwłaszcza Tomkowi Lektarskiemu za zaproszenie), którzy przyczynili się do powstania tego projektu, bo choć miałem już okazję współpracować z orkiestrą, to WINDRAP! Orchestra jest naprawdę nietypowym i ciekawym konceptem – dodaje raper.

Oficjalne kanały NOD w Lubinie:
YouTube - Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie
Facebook - Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie
Instagram - Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie
Teledysk do utworu „Znamy się tak krótko”
Teledysk do utworu „Luksus”
Teledysk do utworu „To co mam”

 

MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream: dodatkowy koncert w Poznaniu Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!