Ino-Rock 2012: początek już jutro! Przedstawiamy Gwiazdę Festiwalu

Artur Chachlowski

ImageTegoroczny Festiwal INO-ROCK rozpczyna się już jutro i potrwa dwa dni: 7 i 8 września 2012.

Rozpocznie go jutro o godz. 20:00 koncert zespołu QUIDAM i zaproszonych gości w Sali Koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej przy ul. Jana Kilińskiego 16 w Inowrocławiu. Dzień później, już tradycyjnie, w Teatrze Letnim od godz. 16:30 rozpoczną się występy pięciu zespołów: hipiersoniK i Tune z Polski, Soen ze Szwecji, Gazpacho z Norwegii i niekwestionowanej gwiazdy, legendy space rocka - HAWKWIND z Wielkiej Brytanii.

Bilety wciąż do nabycia na www.rockserwis.pl.

Dziś przedstawiamy gwiazdę festiwalu - grupę Hawkwind!

Tegoroczną  edycję "Ino-Rock Festival" zwieńczy występ Brytyjczyków z grupy Hawkwind. Zespołu, który - choć to wręcz nieprawdopodobne - pojawi się w naszym kraju po raz pierwszy! Zespołu wymykającego się wszelkim klasyfikacjom oraz  muzycznym szufladkom, będącego od ponad czterdziestu lat inspiracją dla muzyków i twórców. Grupa założona w 1969 roku przez Dave'a Brocka i Micka Slattery'ego i zaliczana do hard rocka, space rocka i psychedelic rocka, często uważana jest też za prekursora muzyki punk. W okresie swej największej popularności skutecznie konkurowała z takimi gigantami sceny rockowej jak Pink Floyd, Emerson, Lake and Palmer czy Led Zeppelin. Grupa przeszła, nawet jak na rockowe standardy  niezliczoną liczbę zmian personalnych (przez Hawkwind przewinęło się łącznie kilkudziesięciu muzyków z Lemmym czy Gingerem Bakerem na czele). Jedynym członkiem, który nigdy nie opuścił zespołu okazał się jej założyciel Dave Brock.

Legendarny już koncert nieznanej wówczas nikomu formacji w prestiżowej All Saints Hall  w Londynie otworzył muzykom drzwi do kariery. Przy wsparciu Johna Peela podpisali kontrakt płytowy z Liberty Records, a w sierpniu 1970 roku ukazała się ich debiutancka płyta zatytułowana "Hawkwind" (zespół przyjął wtedy również taką nazwę), będąca blisko godzinną psychodeliczną podróżą muzyków do świata kosmiczno-narkotycznych odlotów. Eksperymentujących z LSD muzyków wspierał znany pisarz science-fiction Michael Moorcock, który stał się później także autorem części tekstów utworów. Ten jakże szkodliwy tryb życia odbił się niestety na zdrowiu muzyków. Częste zmiany składu nie wpłynęły jednak na kreatywność grupy. 
W  październiku 1971 roku ukazał się przełomowy w dyskografii zespołu album "In Search of Space". Pochodził z niego największy hit w dorobku Hawkind zatytułowany "Silver Machine", który w 1972 roku nieoczekiwanie dotarł do trzeciego miejsca na brytyjskiej liście przebojów. Utwór zaśpiewany przez  basistę zespołu Lemmy'ego stał się najbardziej rozpoznawalną "piosenką" Hawkwind. "In Search of Space" stało się sporym wydarzeniem płytowym, sprzedaż albumu była satysfakcjonująca, a dzięki zarobionym na sprzedaży płyty pieniądzom zespół udał się na pierwsze amerykańskie tournée. Muzykom na scenie towarzyszyła tancerka Stacia (odpowiedzialna za performance, tj. puszczanie baniek mydlanych oraz striptease). Kolejny, pochodzący z trzeciego albumu "Doremi Fasol Latido" singel "Urban Guerilla" został zignorowany przez stacje radiowe. Lata 70. były dla Hawkwind okresem świetności (znakomite wydawnictwa " Hall of the Mountain Grill" czy "Warrior on the Edge of Time" podobały się zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych). Wybryki Lemmy'ego spowodowały jednak jego usunięcie z zespołu w 1975 roku. Po podpisaniu w 1976 roku kontraktu z Charisma Records muzyka Hawkwind uległa zmianie. Czystsze, mniej psychodeliczne, a bardziej hardrockowe brzmienie zespołu słychać na albumach "Astounding Sounds, Amazing Music" czy "Quark, Strangeness and Charm", który pod względem literackim nawiązywał do literatury science-fiction. W ciągu kolejnych, kilkudziesięciu (!) lat zespół wydał jeszcze kilkanaście płyt, z których najbardziej znany jest "The Chronicle of the Black Sword" oparty na prozie współpracującego z grupą Michaela Moorocka.

W roku 2009 zespół obchodził czterdziestolecie działalności. Wyprzedane "na pniu" koncerty w  londyńskiej "Porchester Hall" uświetnili znamienici goście (m.in. Bruce Dickinson). W chwili obecnej muzycy Hawkwind pracują wspólnie z  Williamem Shatnerem nad muzycznym projektem mającym uczcić Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Nowy, wydany w maju br. znakomity album "Onward" zagościł w niejednym odtwarzaczu.

Pomimo kilkudziesięciu lat scenicznej działalności zespół nie stracił nic ze swej koncertowej magii. Długie, rozimprowizowane utwory, wszechobecna psychodeliczna nuta, radość grania i muzyczny odlot są gwarancją najlepszej zabawy. Kapitan Brock i jego kompania zapraszają!

Grupę Hawkwind aktualnie tworzą: Dave Brock - vocals, electric guitars, keyboards, Richard Chadwick - drums, vocals, Tim Blake - keyboards, vocals, Niall Hone - bass guitar, electric guitar, sampling, synthesis and keyboards, Mr Dibs - vocals, bass guitar.

MLWZ album na 15-lecie Weather Systems w 2025 roku na dwóch koncertach w Polsce Steve Hackett na dwóch koncertach w Polsce w maju 2025 Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok