Na okładkę najnowszego numeru magazynu Metal Hammer trafił tym razem zespół Foo Fighters. Jak we wstępniaku tłumaczy redaktor naczelny: "Pamiętam, że gdy ukazał się pierwszy album Foo Fighters, wielu fanów obdarzonej już wówczas kultem Nirvany, nie potrafiło go zaakceptować. Na tle bezkompromisowej twórczości Kurta Cobaina muzyka, którą zaproponował Dave Grohl wydawała się wręcz zdradą ideałów – była po prostu zbyt przebojowa...
Ćwierć wieku później Foo Fighters jest gwiazdą zapełniającą hale koncertowe, a nowy album grupy na pewno wzbudzi kolejne emocje i... kontrowersje. Więcej dowiecie się z wywiadu, którego zespół udzielił nam u progu nowego roku."
W lutowym numerze jak zwykle znajdziecie różnorodne historie, od tych bardzo popularnych jak Accept, Soliwork, Azarath, Fates Warning, po te bardziej niszowe, ale równie znakomite - Okrutnik, Windir, Wytch Hazel, Kvaen. Tradycyjnie nie zabrakło stałych rubryk, w tym recenzji płytowych i książkowych.
