Najnowsze wydanie magazynu Metal Hammer trafiło niedawno na sklepowe półki. Na okładce znalazła się tym razem formacja Cannibal Corpse. Jak we wstępniaku barwnie tłumaczy redaktor naczelny:
„W czasach słodkiej młodości chodziło się do metalowych knajp. Tak, były takie kluby – na przykład solidny pub „Roger” w Jastrzębiu Zdroju… (…) To w tym klubie poznałem ciekawego gościa – dziś jest wziętym prawnikiem – który miał pewną słabość. Co tydzień wymuszał na barmance by puszczała ‘Butchered at Birth’ po czym – po kilku wlanych w siebie piwach – wskakiwał na stół, spuszczał gacie i wrzeszczał na całe gardło: kanibale!!! Dla stałych bywalców klubu po jakimś czasie ta sytuacja stała się tak banalna jak rozgrzeszenie podczas mszy, natomiast na nowych gościach – zwłaszcza na dziewczynach - zawsze robiła wrażenie. Nic dziwnego, że nawet teraz, po prawie trzydziestu latach, przygotowując wydanie Metal Hammera z Cannibal Corpse na okładce, od razu przypomniał mi się stary kumpel, którego serdecznie w tym miejscu pozdrawiam. Tym bardziej, że nadal słucha metalu!”.
W piśmie przeczytacie także o takich artystach jak Nita Strauss, Nervosa, Shodan, Greta Van Fleet, Cadaver, Asking Alexandria, Primal Fear, Interpol, Kataklysm, Gus G., Tuomas Holopainen czy Blind Guardian. Tradycyjnie nie zabrakło naszych stałych rubryk, w tym Za Progiem (strona 58).
Miłej lektury!