Javva: premiera albumu „Pícaros” i zapowiedź koncertów

Artur Chachlowski

Ukazał się album „Pícaros” zespołu Javva. Już w przyszłym tygodniu odbędą się pierwsze koncerty promujące tę płytę.

Mianem 'pícaros' w języku hiszpańskim oznacza się kanciarzy. Ale JAVVA nie oszukuje – wszystko tu jest żywe, prawdziwe, grane prosto z łapy i prosto z serca. Piotr Bukowski (gitara/syntezatory/elektronika), Łukasz Jędrzejczak (wokal/syntezatory/elektronika), Bartek Kapsa (perkusja/perkusjonalia), Macio Moretti (perkusja/perkusjonalia/bas/syntezatory) i Mikołaj Zieliński (bas/wokal) po pięciu latach od debiutu proponują materiał, który rozwija wątki z „Balance of Decay” – we wszystkich kierunkach. Swoje trzy grosze dorzucają Tomasz Gadecki (saksofony), Miłosz Pękala (marimba/perkusjonalia) i Iza Izzy Rekowska (głos). Gdyby wyliczać projekty, w które wszyscy wymienieni muzycy byli zaangażowani, otrzymalibyśmy niemal kompletną historię polskiej muzyki alternatywnej ostatniego ćwierćwiecza. Ale nie skupiajmy się na przeszłości, bo…

„Nie mamy zbyt wiele czasu” – słyszymy w utworze otwierającym album. „Czas goni” – w ostatnim. Coś jest na rzeczy. Żywiołem tej płyty jest pośpiech, niecierpliwość granicząca z nerwowością. Dobrze byłoby jednak, gdyby słuchacz miał czasu niemało, bo „Pícaros” warto poświęcić długie godziny. To materiał, którego można słuchać za każdym razem inaczej, zagłębiając się w niego warstwa po warstwie.

Na początek – wystarczy kontakt z czystą energią, bez rozbierania dźwięku na czynniki pierwsze, tak jak nie analizuje się składu wody, kiedy fala przewraca twoją łódkę. Później nogi same rozpracują struktury rytmiczne tej muzyki, a że jest bardzo gęsto i pełno tu ostrych zakrętów, minie chwila zanim nadąży mózg. Kolejny etap to odnajdywanie i identyfikowanie inspiracji oraz odniesień, z których JAVVA buduje swoją muzyczną tożsamość. Bydgoszcz zrodzona z Mózgu, swawola Lado ABC – to fundamenty. Ale usłyszycie też math rocka i posthardcore’owe dziedzictwo z Ameryki, gdzieś migną gitary z Sahary, w innym miejscu harmonie znad Bosforu.

„Jak klejnoty odlane ze złomu / Które sprawiają, że inni czują i marzą” – w tekście utworu „Wavver” nie chodzi o metodę twórczą i artystyczne cele grupy, ale przecież mogłoby, bo wszystko się zgadza. Do jednego z singli, utworu „Surv”, powstał teledysk - do obejrzenia poniżej.

Drugi album zespołu Javva ukazał się 27 września pod szyldem Mystic Production.

 

Plan trasy „pícaros on tour" przedstawia się następująco:

02.10 Lublin

03.10 Warszawa, SPATiF

04.10 Olsztyn, SCENA ZGRZYT

05.10 Gdańsk, Plama

06.10 Bydgoszcz, Mózg

29.10 Poznań, Pod Minogą

30.10 Kraków, Alchemia

31.10  Katowice, Piąty Dom

07.11 Łódź, UV KLUB

08.11 Wrocław

MLWZ album na 15-lecie Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku