Tipsy Train - Na krawędzi

Andrzej Barwicki

ImageW 1991 roku z inicjatywy Grzegorza Kotyłło i Wojciecha Cugowskiego powstał zespół Tipsy Train. W swej dotychczasowej karierze nagrali trzy albumy: „Droga donikąd” (1997), „Bez twarzy” (1991), „Harpia” (2005), ukazało się też ich kilka singli. W muzyce, którą wykonują, dominuje przede wszystkim hardrockowe brzmienie z domieszką heavymetalowych dodatków, co w efekcie składa się na bardzo dynamiczne kompozycje. Nagrania zespołu, czego jego muzycy nie ukrywają, odzwierciedlają zamiłowanie do twórczości takich grup, jak: Deep Purple (nagrali własną interpretację „Smoke On The Water”), Rainbow, Black Sabbath i Whitesnake. Tipsy Train koncertował bardzo dużo na różnych festiwalach, występując z zespołami znanymi z polskiej sceny rockowej, byli również inicjatorami koncertu poświęconego zespołowi Black Sabbath, gdzie zaprosili dodatkowo kilku muzyków.

Płyta „Na krawędzi” ukazała się pół roku temu i zawiera w sumie 10 utworów, w tym dwa bonusowe z udziałem pewnego legendarnego polskiego muzyka i wokalisty. Krążek ten otwiera tytułowe nagranie. Ostre gitarowe riffy i dobry wokal witają słuchacza w melodyjnej rockowej tonacji. Tipsy Train w swej twórczości wspierają się instrumentami klawiszowymi, co ociepla ich energiczny wizerunek, jak to mamy w nagraniu „Pożegnanie” czy w „Nie gaś mnie”. Mocne brzmienie gitary oraz sekcji rytmicznej powinno się spodobać słuchaczom klasycznych utworów. W tym duchu utrzymana jest kompozycja „Zagłada”. Zmienne tempo kompozycji i ich teksty są jednym z elementów mających wpływ na pozytywny odbiór kreowanej przez Tipsy Train muzycznej drogi. Dwa dodatkowe utwory na albumie noszące tytuły: „Shut Up!” i „Nerwy miast” zostały nagrane z udziałem Marka Ałaszewskiego, starszym słuchaczom zapewne doskonale znanego z zespołu Klan.

Warto docenić ciężką pracę grupy, bowiem dzisiaj trudno jest się przebić takiej muzyce w mediach. Oni jednak wciąż grają to, co lubią i zapewne tym albumem przyciągną nowych fanów. Od wydania ich ostatniej studyjnej płyty minęło osiem lat. Czas zatem zmierzyć się z tą twórczością, drogi słuchaczu. Trzeba przyznać, że kapela prezentuje rzetelny warsztat instrumentalny i wokalny. Gra na scenie już ponad dwadzieścia lat, co ma odzwierciedlenie w jej twórczości i poziomie artystycznym.

Obecnie Tipsy Train grają w następującym składzie: Grzegorz Kotyłło (gitara, wokal), Andrzej Bromisz (gitary), Sylwester Abramowicz (perkusja), Piotr Bańka (bas), a gościnnie na krążku wystąpili też: Maria Dobrzańska (klawisze) i Marek Ałaszewski (wokal). Polecam również zwrócić uwagę na okładkę płyty, która jest wspólnym pomysłem ojca Grzegorza - również muzyka. Nawiązuje ona do albumu Deep Purple „Perfect Strangers”. Warto również dodać, że obecnie zespół koncertuje wraz z Grzegorzem Kupczykiem pod wspólnym projektem o nazwie Last Warrior.

MLWZ album na 15-lecie Steve Hackett na dwóch koncertach w Polsce w maju 2025 Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok