Magdalena Grabias: Czego możemy się spodziewać po nowej płycie Areny? Czy jest w niej jakaś myśl przewodnia?
Clive Nolan: “Double Vision” nie jest albumem koncepcyjnym, ale jak zwykle w przypadku Areny utwory łączą się poprzez wspólne wątki. Nie będę zdradzał szczegółów, bo słuchacze doszukają się ich sami. Utwór „Red Eyes” dotyczy zjawiska molestowania w sieci. „Zhivago Wolf” mówi o nakładających się wspomnieniach zdarzeń z przeszłości, które w naszych głowach przybierają bardzo wyraźną formę, choć w rzeczywistości wyglądały zupełnie inaczej. „The Legend of Elijah Shade” to bardzo długi epicki utwór – od dawna nie napisaliśmy niczego podobnego. W tym utworze sporo odnosimy do albumu “The Visitor”. Jest to w pewnym sensie kontynuacja historii. Dowiadujemy się nieco więcej o naturze bohatera „The Visitor” i o jego misji. Mam nadzieję, że słuchacze znajdą tu odpowiedzi na pytania, które zadają mi od lat. Ale myślę też, że zrodzą się nowe.
Chcieliśmy, żeby nowy album był retrospekcyjnym spojrzeniem na nasze starsze albumy, ale wprowadzamy też i nowe pomysły.
MG: Jak wygląda praca nad albumem rockowym? Czy inne Twoje projekty (na przykład musicale) wpływają na kształt Twoich albumów rockowych?
CN: Zawsze powtarzam, że jest to kwestia wczucia się w rolę. Nie bez znaczenia jest to, że przy utworach Areny pracujemy wspólnie z pozostałymi muzykami, więc dynamika jest zupełnie inna i proces twórczy idzie więc w nieco innym kierunku. Ciekawe jest to, że pracując nad utworami Areny, rzadko zdaje mi się, że powstały materiał pasowałby do musicali i odwrotnie.
MG: Czy nadal lubisz pracę w zespole rockowym? Czy cieszy Cię myśl o nadchodzącej trasie koncertowej i czy możemy spodziewać się czegoś nowego?
CN: Jestem w rockowym zespole odkąd tylko pamiętam i czuję się z tym zupełnie normalnie. Zawsze lubiłem występy na scenie. Reakcje fanów pozwalają zweryfikować oczekiwania i nadzieje związane z prezentowanym nowym materiałem. Mam mnóstwo niezapomnianych wspomnień z koncertów i bardzo się cieszę też i na tę trasę – na trasie zawsze coś nas zdoła zaskoczyć i jest to ekscytujące. Co będzie nowego? Zagramy kilka utworów z nowego albumu i będę ubrany w nową koszulę. :)
MG: Czy masz już w planie jakieś nowe projekty?
CN: Tak, zamierzam rozpocząć pracę nad kolejnym projektem, pt. „Dark Fables”. Będzie to rock opera, z którą będę koncertować. Myślę też o kolejnej części musicalu „Alchemy”, ale to trochę odleglejsze plany. Teraz skupię się na filmowych wersjach „Alchemy” i „King’s Ransom” - jest to przedsięwzięcie, na które czekam z wielką niecierpliwością, ale będzie to będzie bardzo długi proces.
