Geffen, Aviv - biografia

Artur Chachlowski

ImageJuż za kilkanaście dni na kolejnym  koncercie w Polsce pojawi się Aviv Geffen. To dobra okazja, by zapoznać się z kolorową biografią tego utalentowanego artysty.

W swojej ojczyźnie, Izraelu, Aviv Geffen ma status supergwiazdy. Sprzedaje tam więcej albumów niż Madonna, U2 i Coldplay. Ten wrażliwy artysta-wizjoner, zaangażowany w działania na rzecz pokoju, ma także na całym świecie rzesze oddanych fanów, którzy kupili już ponad 2,5 miliona jego płyt.

Jego ojciec to znany izraelski poeta Yonatan Geffen, a wujek ze strony matki to zmarły w 1981r. minister obrony i bohater narodowy Mosze Dajan.

Aviv zadebiutował w 1993 roku utworem "Cloudy Now", który stał się jego wizytówką. Nagrania tego nie można było prezentować w izraelskim radiu ze względu na buntowniczą treść i słowo na "F", lecz mimo to kompozycja trafiła na szczyty list przebojów. Dwa lata później podczas wiecu politycznego Aviv zaśpiewał utwór "Cry For You", po którym publicznie pogodził się z politykiem Yitzhakiem Rabinem. Wkrótce po tym Rabin zginął w zamachu. To wydarzenie nie zniechęciło jednak Geffena, który do dziś nagrywa pełne przebojów płyty i gra koncerty dla wielotysięcznych widowni. Ma także mnóstwo fanów wśród płci pięknej, którą przyciąga jego wyrazisty, ekscentryczny styl oraz świadome, skłaniające do myślenia teksty.

W połowie lat 90. Aviv odkrył twórczość Stevena Wilsona i Porcupine Tree i od tamtej pory pilnie śledził rozwój zespołu. W 2000r. zaprosił muzyków na kilka koncertów do Izraela i sam odwiedził Stevena w Londynie, by porozmawiać o ewentualnej przyszłej współpracy. Od razu coś "zaskoczyło" i już niedługo powstał pierwszy owoc współpracy duetu - utwór "Blackfield".

W 2001r. obaj muzycy spotkali się w studiu w Tel Avivie z zamiarem nagrania EP-ki. Byli jednak tak zadowoleni z rezultatów tej współpracy, że plany uległy zmianie. Muzycy zrezygnowali z małej płyty i postanowili pisać dalej, aż do momentu, gdy zbiorą dość materiału na cały album. W ciągu następnych 18 miesięcy udało im się kilka razy spotkać i w październiku 2003r. album był gotowy. Rezultat przeszedł najśmielsze oczekiwania. Płyta błyskawicznie zdobyła status "Złotej" w Izraelu - później przyszedł czas na Europę i USA! W efekcie spotkania dwóch różnych kultur powstała wyrafinowana, melodyjna i bardzo dojrzała rockowa płyta, pełna równocześnie prawdziwych pereł.

Album "Blackfield" także w Polsce cieszył się dużym powodzeniem, a kilka nagrań pochodzacych z tej płyty trafiło na playlisty rozgłośni radiowych w naszym kraju. W ramach działań promocyjnych zespół pojawił się w Polsce na dwóch wyprzedanych koncertach w Bydgoszczy i Krakowie w grudniu 2004.

Już wtedy wiadomo było, że przygoda, której na imię Blackfield będzie kontynuowana. Steven i Aviv postanowili nadal pisać wspólnie piosenki i umieścić je na kolejnej płycie. Ze względu na rosnącą popularność Porcupine Tree i związane z tym zobowiązania, skutkujące u Stevena niemal zupełnym brakiem wolnego czasu, prace nad drugim albumem Blackfield przeciągały się. Jednak jesienią 2006 zostały ostatecznie zakończone. Płyta "Blackfield II", która ukazała się w lutym 2007, ponownie oczarowała wszystkich, a zawarte na niej kompozycje dowodziły niepospolitej wrażliwości i inwencji obu artystów. I tym razem w ramach promocji albumu formacja odwiedziła Polskę i pojawiła się na jedynym koncercie, 22 lutego 2007 w klubie "Proxima" w Warszawie. Po licznych sukcesach w swoim kraju i sukcesie Blackfield, przyszedł czas na "solowy" podbój Europy. Trzydziestokilkuletni Aviv nagrał swoją pierwszą anglojęzyczną płytę, której producentami zostali - wyróżniony nagrodą Grammy Trevor Horn (znany ze współpracy z takimi gwiazdami jak Grace Jones, Seal, Tina Turner, Paul McCartney, Simple Minds, Mike Oldfield, Marc Almond, czy Belle & Sebastian) oraz niezwykle ceniony przedstawiciel młodszego pokolenia David Sitek z zespołu TV On The Radio (Yeah Yeah Yeahs, Liars, Foals, Celebration, Beck, Nine Inch Nails). Horn, Sitek i Geffen stworzyli nowe, nieco ostrzejsze w porównaniu do poprzednich nagrań brzmienie, a w przygotowaniach do osiągnięcia światowego sukcesu pomagali im m.in. pianista Davida Bowiego, Mike Garson i kolega Geffena z Blackfield, lider Porcupine Tree - Steven Wilson. Po nagraniu czternastu płyt w języku hebrajskim i piętnastu latach nakłaniania przyszłych pokoleń do samodzielnego myślenia, Aviv z pewnością znalazł już uznanie w oczach takich artystów jak David Bowie czy Lou Reed.

Wraz z rozpoczęciem kampanii promocyjnej nowego albumu, Aviv ogłosił konkurs F-Gen, w którym chce wspierać kolejne pokolenie utalentowanych twórców zaangażowanych w tworzenie wideoklipów i grafiki. Zwycięzcy otrzymają środki niezbędne do realizacji swoich wizji oraz znaczne nakłady finansowe pomagające w rozwijaniu ich talentów. Geffen nie zaprzestaje także działań politycznych - utworem "Everybody's Child" nakłania rząd Izraela do przyspieszenia działań mających na celu uwolnienie Gilada Shalita, żołnierza porwanego w czerwcu 2006 roku i przetrzymywanego przez Hamas w Strefie Gazy. Geffen przekazuje także cały zysk z tego utworu na kampanię na rzecz uwolnienia Shalita.

Nadszedł więc czas aby przedstawić Aviva Geffena całemu światu, aby pokazać jego niezwykły głos i potężny przekaz liryczny. Muzyce potrzebny jest człowiek, który nie boi się wyrażać siebie w taki sposób, w jaki Aviv robi to od lat, a światu potrzebna jest inspiracja, której źródłem będzie ktoś tak zaangażowany i ujmujący jak Aviv.

Na podstawie materiałów informacyjnych Wydawnictwa "Rock Serwis".

MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream: dodatkowy koncert w Poznaniu Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Zespół Focus powraca do Polski z trasą Hocus Pocus Tour 2024 Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!