Luther Allison urodził się 17 sierpnia 1939 roku w Widener w stanie Arkansas. Mając dziesięć lat próbował w różny sposób grać na wykonanych przez siebie instrumentach przypominających gitarę. W 1951 roku wraz z rodzicami przeniósł się do Chicago, w tym czasie słuchał już nagrań Muddy Watersa, Sonny Bay Williamsona czy Roberta Nighthawka. Swój pierwszy zespół założył w 1957 roku, a nazywał się on… The Rolling Stones, później grupa zmieniła nazwę na The Four Jivers. W tamtym okresie Luther bardzo dużo koncertował w różnych klubach, poznając takich muzyków jak Howlin Wolf czy James Cotton. Został zaproszony do wspólnego grania u boku Muddy Watersa. W tamtym czasie rozwijał i doskonalił swój warsztat instrumentalny i wokalny. Wystąpił też wtedy, jeszcze jako artysta mało znany, na słynnym festiwalu Ann Arbor Blue Festiwal, gdzie swoim talentem zwrócił uwagę nie tylko publiczności, ale też dyrektora festiwalu Johna Fishela. Od tego czasu często był zapraszany na tę imprezę. Rokrocznie gromadziło się tam wtedy kilka tysięcy wielbicieli bluesa, by posłuchać znakomitych muzyków, a grali tam: Miles Davis, Ornett Coleman, Muddy Waters, B.B. King, Otis Rush czy Albert King. Pierwszy album - „Love Me Mama” – Luther Allison nagrał w 1969 roku. Muzyk ten był bardzo popularny, nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale gdy blues zaczął zanikać w USA przeniósł się do Europy, która stała się na dłuższy czas jego drugim domem. W szczególności upodobał sobie Paryż, do którego wyemigrował w 1977 roku, jednakże w połowie lat 90. powrócił do USA. Nagrał ponad dwadzieścia albumów studyjnych i koncertowych, niektóre ukazywały się już po jego śmierci i zawierały niepublikowane nagrania z różnych okresów twórczości tego znakomitego muzyka. Na początku lipca 1997 roku pojawił się na Montreal Jazz Festival by zagrać swój kolejny koncert. Nikt wtedy nie przypuszczał, że kilka dni później Luther zostanie przeniesiony do niebiańskiej orkiestry. Zdiagnozowano u niego nieuleczalnego raka płuc. Zmarł 12 sierpnia 1997 roku w szpitalu Uniwersyteckim w Madison pozostawiając wielbicieli bluesa w wielkim smutku.
Wydawnictwo, które dzisiaj recenzuję ukazało się w lutym 2010 roku i zostało zarejestrowane w 1997 roku dla potrzeb Canadian Broadcasting Corporation. Nadano mu tytuł „Songs From The Road”. Zawiera ono te magiczne chwile w muzyce, które zostały uchwycone przed odwołaniem kolejnych występów mocno chorego już Luthera Allisona. Krążek CD zawiera dziesięć kompozycji, a rozpoczyna się utworem „Cancel My Check” pochodzącym z albumu „Reckless” (1997). Kolejne nagranie, „Living In The House Of The Blues”, wspaniale wpasowuje się w twórczość tego artysty. Gitara i wokal Allisona brzmią w nim znakomicie. Towarzyszący mu instrumentaliści z wielką pasją odgrywają swoje partie tworząc nieziemski klimat tego koncertu. Z albumu „Blue Streak” (1995) słyszymy kompozycję „What Have I Done Wrong”. Następnie notujemy powrót do roku 1997 za sprawą nagrań „Will It Ever Change”, „You Can You Can” i „There Comes A Time” autorstwa duetu Allison/Soldberg. Aplauz, który dociera do uszu słuchaczy jest potwierdzeniem wielkości granej przez Allisona muzyki. To święto bluesa dla wielbicieli tego gatunku, ale także dla wrażliwych na tak znakomite brzmienie gitary fanów, doceniających i odkrywających piękno, z jakim mogą się zetknąć dzięki tym koncertowym nagraniom. Kolejna na liście jest bardzo znana, klasyczna kompozycja z repertuaru Allisona „(Watching You) Chery Red Wine”. To wytrawny smak mistrza bluesrockowych aranżacji. Polecam osobiście delektować się tym smakiem. Trochę żywsze granie w duchu rock and rolla usłyszymy w utworze „Low Down And Dirty”. Jest to kompozycja syna Allisona – Bernarda, który pod wpływem ojca także zainteresował się muzyką. Przedostatnie nagranie zaprezentowane na „Songs From The Road” jest chyba znane wszystkim słuchaczom. To „It Hurts Me Too”, które było wykonywane przez wielu artystów (m.in. Boba Dylana, Erica Claptona, Chucka Berry’ego, Johna Mayalla, Erica Burdona). Jego autorem jest Tampa Red, który nagrał tę piosenkę po raz pierwszy w 1940 roku. Interpretacja Luthera Allisona jest wykonana z wielkim zaangażowaniem, daje on z siebie wszystko, śpiewa całym sercem, słychać, że dźwięki, które wygrywa rodzą się w jego duszy. Wszystkiego tego możemy doświadczyć słuchając nie tylko tego utworu, ale również pozostałych nagrań, zamieszczonych na tym krążku. Ostatni utwór zatytułowany „Serious” pochodzi z albumu „Let’s Try It Again” z 1989 roku. Rozpoczyna go fortepian, a jego brzmienie w połączeniu z gitarą daje niesamowity efekt kończący nasze spotkanie z wielką muzyką tego wielkiego artysty.
Myślę, że po wysłuchaniu tych kompozycji z zainteresowaniem sięgniecie po kolejne utwory Allisona. Słuchając tych nagrań pozostaje we mnie smutek, że muzyczny świat został pozbawiony tak znakomitego człowieka. Jego niesamowita muzyka, którą możemy słuchać po tylu latach, nic nie straciła ze swego uroku i nadal jest żywa i porywająca.
Twórczość Luthera Allisona może być znakomitą inspiracją dla młodych muzyków, jak również znakomitą wprawką do odkrywania bluesa przez słuchaczy poszukujących głębszych wartości muzycznych. Na towarzyszącym płycie krążku DVD zamieszczono wersję koncertu zrealizowaną dla potrzeb telewizji oraz wywiad z gitarzystą. Oprócz Luthera Allisona (gitary i śpiew), podczas tego wieczoru zagrali: Robb Stupka (perkusja), James Solberg (gitary), Mike Vlahakis (instrumenty klawiszowe) i Ken Faltinson (bas).