Tym razem przyszło mi obcować z bardzo interesującym składem kierowanym przez mieszkającego w Londynie Pedro J. Caparrosa Lopeza. Album „Departures” grupy o nazwie L’anima zainteresował mnie bardzo. Nie tylko dlatego, że w roli wokalisty występuje na nim frontman grupy The Yardbirds - Andy Mitchell. Muzyka zespołu L’anima krąży wokół nowocześnie podanego progrockowego grania, tym samym akcja muzyczna jest bardzo bliska mojemu sercu.
L’anima to bardzo sprawna technicznie grupa pozwalająca z jednej strony poczuć matematykę w muzyce, ale też i odczuć mocne emocjonalne uniesienia. „Departures” to jej płytowy debiut, co tylko podkreśla ogromne walory zespołu. Program płyty stanowi właściwie jeden długi utwór podzielony na osiem połączonych ze sobą części. Muzyczne propozycje grupy L’anima mogą z pewnością przypaść do gustu sympatykom brzmień spod znaku The Mars Volta, Pain Of Salvation czy Yes. Zacny skład zespołu odpowiada na pytanie: skąd taka moc, pomysły i inne rozwiązania? Odpowiedź jest prosta: grupę L’anima tworzą znakomici muzycy. Płyta została aranżacyjnie odpowiednio przemyślana i dopracowana. Wszystko dzieje się tutaj na najwyższym poziomie. To soniczna historia otulona płaszczem rock metalu z tętniącą w żyłach hiszpańską krwią (świetne gitarowe stylizacje!). „Departures” to bardzo trafiony kawałek sztuki, a do tego zagrany z pomysłem, akustycznie i bardzo przestrzennie. Dlatego polecam go z całego serca.
Zespół L’anima występuje w składzie: Andy Mitchell - śpiew, Pedro J. Caparros Lopez – gitary i śpiew w chórkach, Mauro Paderni – gitary, Luca Forlani – bas oraz Iban Sanz - perkusja.
