Spore i do tego bardzo pozytywne zaskoczenie. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia niemiecka wytwórnia Progressive Promotion Records (ta m.in. od The Black Noodle Project, Karibow, Argos i naszego Retrospective) wydała dwa albumy pochodzącej z Białegostoku grupy Starsabout. Pierwszy z nich to premierowe wydawnictwo „Longing For Home”, a drugi – „Halflights” – to reedycja debiutanckiego krążka wydanego przez zespół w limitowanym nakładzie w 2016 roku.
Odkrycie polskiego wykonawcy, szczególnie przez nie-polski kanał wydawniczy, to spory powód do satysfakcji, tym bardziej że białostocka formacja – choć tworzą ją młodzi ludzie – przedstawia się na obu krążkach jako zespół bardzo dojrzały i pewnym krokiem zmierzający w obranym przez siebie kierunku. Starsabout gra alternatywnego rocka z pewnymi progresywnymi elementami oraz licznymi odniesieniami do post rocka. Istotą brzmienia zespołu jest odważne połączenie marzycielskich linii melodycznych z wysmakowanymi klimatami zanurzonymi w melancholii i nostalgii kreowanymi przez oszczędne, lecz bardzo emocjonalne i charakterystyczne brzmienie gitar. W obrębie jednego utworu muzycy potrafią wytworzyć całe spektrum różnorodnych emocji, potrafią brzmieć delikatnie i podniośle, by po chwili uderzyć w drapieżną nutę i wygenerować potężne akordy. Najlepszym tego przykładem są dwa sąsiadujące ze sobą utwory umieszczone w połowie płyty: „Hourglass” i „Stay”. Długimi chwilami grana przez młodych białostocczan muzyka brzmi bardzo postrockowo (jak w „Blue Caress”, „Longing For Home”, „Hourglass” czy „Cry Me No Tears” – by wymienić tylko pierwsze z brzegu przykłady), lecz wydaje się, że mają oni zdecydowaną przewagę, ba! właściwie spory atut w swoich rękach, w stosunku do masy specjalizujących się w tym gatunku wykonawców: nie grają wyłącznie instrumentalnej muzyki, a ich kompozycje to z reguły obdarzone sporą dramaturgią wokalno-instrumentalne utwory (śpiewa grający na gitarze Piotr Trypus), które intrygują, budują wspaniały klimat i melancholijny nastrój, czego najlepszym przykładem są dwie otwierające najnowszy album piosenki „Blue Caress” i tytułowa „Longing For Home”. To prawdziwe okręty flagowe tego krążka. Myślę, że te, a także sześć pozostałych nagrań wypełniających jego program z pewnością przypadnie do gustu sympatykom twórczości Blue Nile, The Verve, Airbag czy delikatnie grającej Anathemy. Zresztą we wszystkich kompozycjach Starsabout słychać charakterystyczny postrockowy chłód, ale co warte podkreślenia, jest w nich miejsce na szerokie spektrum emocji i młodzieńczego entuzjazmu.
Na koniec przedstawmy ludzi z Białegostoku, o których dzięki płytom wydanym przez Progressive Promotion Records już niebawem usłyszy cały progresywny świat. Oby także usłyszała o nich Polska. Grupa Starsabout działa w następującym składzie: Piotr Trypus (śpiew, gitary), Tomasz Kryjan (gitara elektryczna), Piotr Ignatowicz (gitara basowa) i Sergiusz Pruszyński (perkusja), a na płycie „Longing For Home” towarzyszą im jeszcze Piotr Polak (gitary), Paweł Ambrożewicz (instrumenty klawiszowe) i Natasza Topor (skrzypce).