Cereus to kolejny polski zespół progresywny, który wydaje się być najwyraźniej pod dużym wpływem swoich rodaków z grupy Riverside (ale przyznają się też do inspiracji Disturbed - to nazwa, o której nigdy nie sądziłem, że wrzucę do progresywnego przeglądu rockowego). „Dystonia” jest ich debiutancką płytą wydaną w 2018r. Poprzedzały ją trzy EP-ki. Wszystkie partie wokalne wykonane są w pozbawionym obcego akcentu języku angielskim, ale z pewnością wydaje się dziwne, że sekcje mówione - czytane przez Annę Krawczyk fragmenty „Rozprawy o Metodzie” Kartezjusza - są… w języku francuskim. Michał Dąbrowski ma świetny głos, a zespół umieścił go w centrum z dużą ilością przestrzeni tak, aby mógł naprawdę zabłysnąć. Myślę, że w muzyce grupy Cereus wychwycić można też wpływy Porcupine Tree, jestem pewien, że mogę usłyszeć także Collage, ale biorąc pod uwagę ich ogromny wpływ na polską progrockową scenę 20 lat temu, to naprawdę nie jest to żadna niespodzianka.
Miałem szczęście usłyszeć wiele polskich progresywnych zespołów na przestrzeni lat, a teraz, gdy zespół Cereus w końcu wyprodukował swój album, miejmy nadzieję, że nadal będzie o nim głośno, ponieważ na „Dystonii” prezentuje on więcej niż solidne wrażenie i na pewno warty jest bliższego poznania.
Tłumaczenie: Artur Chachlowski
