Lebowski - Cinematic

Artur Chachlowski

ImageLebowski - to zespół założony w 2002r. grający szeroko rozumianą ”muzykę progresywną”. Na albumie „Cinematic” usłyszeć można dźwięki z pogranicza art rocka, muzyki filmowej, eksperymentalnej i improwizowanej, zamknięte w spójnej całości, określonej charakterystycznym i rozpoznawalnym stylem zespołu. „Cinematic” to muzyka do nieistniejącego filmu. Tematycznie śmiało można uznać ją za koncept album, który dedykowany jest wielkim postaciom polskiego kina: Tadeuszowi Łomnickiemu, Zdzisławowi Maklakiewiczowi, Zbigniewowi Cybulskiemu, Leonowi Niemczykowi i Wojciechowi Jerzemu Hasowi.

Muzycznie jest to płyta bardzo spójna, gęsto usiana tworzącymi swoisty kolaż dynamicznymi tematami. Niczym obraz dobrego reżysera, płyta Lebowskiego trzyma słuchacza  w napięciu, zmieniając nastroje, grając na emocjach, niepokojąc. Rozbudowane i wielowątkowe kompozycje pozwalają snuć opowieść zaskakującą i niebanalną. Całość dopełniają: bogate instrumentarium i ciekawe aranżacje, co jednak nie przeszkadza muzyce stawać się chwilami ascetyczną, skromną i wyciszoną. Charakterystyczne dla „Cinematic” są wplecione w muzykę oryginalne kwestie pochodzące z klasycznych filmów kina polskiego i światowego: „Gangsterzy i filantropii”, „Hydrozagadka”, „Pamiętnik znaleziony w Saragossie”, „Le pacte des loups”, „Bariera” i „2001: A Space Odyssey”.

Grupę Lebowski tworzą: Marcin Grzegorczyk – gitary, Marcin Łuczaj – syntezatory, Marek Żak – bas i Krzysztof Pakuła – perkusja. Co muzycy mówią o swoim albumie?

Pomysł na płytę, którą moglibyśmy nagrać i wydać w całości samodzielnie, narodził się na początku 2005 r. Założenia były proste: szybka realizacja z pominięciem komercyjnego studia, krótki miks i wydanie płyty. Jednak im bardziej zgłębialiśmy temat, im uważniej słuchaliśmy naszych utworów, im więcej dowiadywaliśmy się o skomplikowanej materii realizacji dźwięku i możliwościach sprzętu, tym bardziej projekt się rozrastał, rosły nasze wymagania, a tym samym wizja finału stawała się odleglejsza.

Sekcję rytmiczną i główne partie syntezatorów zarejestrowaliśmy w sali prób, po czym przenieśliśmy się do mieszkania jednego z nas, które nieoczekiwanie na blisko dwa lata stało się naszym niskobudżetowym studiem.

Mimo skromnych możliwości i faktu, że umiejętności i wiedzę niezbędną do realizacji projektu zdobywaliśmy w trakcie pracy, staraliśmy się, by „Cinematic” był płytą spójną, dobrze brzmiącą i wyjątkową. Do Was należy ocena na ile nam się ta sztuka udała.

„Cinematic” jest zwieńczeniem naszej wspólnej drogi muzycznej, ewolucji, którą przeszliśmy jako zespół, instrumentaliści i ludzie. Gdy zrozumieliśmy, jakie ograniczenia stawia przed nami konwencja rockowej piosenki, w sposób naturalny skierowaliśmy się ku bardziej rozbudowanym formom, powoli uwalniając się od schematów. Partie wokalne ustąpiły miejsca instrumentom, pojawiły się sample, efekty, głosy. Zaczęły powstawać utwory z założenia instrumentalne i nie było już odwrotu. Coraz częściej słyszeliśmy, że twórczość Lebowskiego, kojarzy się odbiorcom z muzyką filmową. Nasze dźwięki stały się muzyką do nieistniejącego filmu… Tak właśnie powstał „Cinematic”.

-----------------------------------------------------------------------

Na podstawie materiałów informacyjnych grupy Lebowski.

www.lebowski.pl

www.myspace.com/worldofcinematic

www.youtube.com/lebowskipl

 
MLWZ album na 15-lecie Steve Hackett na dwóch koncertach w Polsce w maju 2025 Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok