Running Wild - The Final Jolly Roger

Andrzej Barwicki

ImageZespół Running Wild wyruszył w dziewiczy rejs na podbój świata muzyki metalowej w 1976 roku pod nazwą Granite Heart. W 1981 roku, już jako Running Wild, nagrali swoje pierwsze demo. Debiutancki album ukazał się w 1984 roku i nosił on tytuł ”Gates To Purgatory”, rok później zaprezentowali drugi krążek „Branded And Exiled‘’, na którym poruszali się w klimacie muzyki heavy- metalowej.

W 1987 roku, zmieniając swoje oblicze, upodabniając się do piratów - co odzwierciedlało się w strojach, w jakich występowali podczas koncertów, jak i w wykonywanej muzyce - Running Wild nagrali płytę „Under Jolly Roger‘’. Żeglując po heavy-metalowym oceanie często napotykali nieprzychylne porty, do których nie zostali wpuszczeni, lecz mimo tych trudności stawiali czoła i dzielnie płynęli w czołówce grup grających podobną muzykę (Accept, Scorpions, Judas Priest).

Muzyka, którą prezentował Running Wild to połączenie szybkości i energii, z jaką podchodzili do wykonywanych przez siebie kompozycji, z iście piracką fantazją starając się przy tym nie zagubić linii melodycznych. Przez to ich muzyka zyskała duże grono fanów w ich rodzinnym kraju, Niemczech, jak i poza jego granicami. Fantastyczne riffy w połączeniu z dynamiką, z jaką wykonywali swoje kompozycje, zasługują na pochwałę. Do tego mocny wokal Rolfa Kasparka. To wszystko wspaniale współgrało z tworzoną przez zespół muzyką.

Skład grupy tworzyli: Rolf Kasparek – śpiew, gitara, Peter Jordan - gitara, Peter Pchil - gitara basowa i Matthias Liebetryth – perkusja. Przez zespół ten, w trakcie jego kariery, przewinęło się 24 muzyków, lecz podstawowy skład zawsze był czteroosobowy. Pozostawili po sobie 14 albumów studyjnych, 4 albumy koncertowe, do tego kilka płyt kompilacyjnych. Wszystko to dla słuchaczy, by mogli delektować się ich heavy-metalową, „piracką” klasyką, niosącą za sobą morze metalowych, piorunujących muzycznych skarbów.

„The Final Jolly Roger’’ to koncertowe wydawnictwo, jakim zespół Running Wild postanowił pożegnać się z fanami i metalową sceną. To zapis koncertu z festiwalu Wacken (2009), na którym zaprezentowali swoje „The Best Of”… w koncertowej atmosferze. Wacken Open Air to największy na świecie festiwal muzyki metalowej. Organizowany jest co roku, od 1990 roku w miasteczku Wacken w Szlezwik-Holsztynie na północy Niemiec. W 2006 roku na występ 77 zespołów przyjechało ponad 62 000 fanów. Podczas festiwalu w dniach 29 lipca do 1 sierpnia 2009r. oprócz Running Wild zagrali: Motörhead, In Flames, Bullet For My Valentine, Coheed and Cambria, Lacuna Coil, DragonForce, Machine Head, Hammer Fall, Amon Amarth, Epica, Testament, Saxon, UFO, Heaven & Hell i jeszcze kilkudziesięciu wykonawców, co może jedynie świadczyć o wysokiej pozycji tej metalowej imprezy na świecie.

Sztorm dźwięków, jaki przetoczył się podczas tego koncertu porwał rozszalałych fanów, serwując im niesamowitą energię, z jaką zagrali w tym dniu muzycy Running Wild. Swoimi muzycznymi skarbami „Port Royal’’, „Riding The Storm’’, „Black Hand Inn’’, „Battle Of Waterloo’’, “Tortuga Bay’’ czy ,,Under Jolly Roger’’ zabrali w swój ostatni piracki rejs kilkadziesiąt tysięcy miłośników ostrych dźwięków, potwierdzając tym swoją wysoką pozycję i klasę oraz umiejętności instrumentalne, które docenimy słuchając tych koncertowych nagrań.

Kilkanaście nieśmiertelnych klasyków, które pozostawiła po sobie grupa nadal będzie, niczym latarnia morska, wskazywać i przypominać o Kasparku i jego zbójnickiej załodze, którzy tworzyli dla „lądowych szczurów” wspaniałą muzykę, serwując iście piracką ucztę dla miłośników szybkich, błyskawicznych, niepozbawionych metalowego, przebojowego brzmienia utworów. Wspaniały prezent przygotowali na pożegnanie, z magią sal koncertowych i festiwali, z tłumami fanów, którzy cały czas darzyli ich wielką sympatią na całym świecie. Zakończył się pewien rozdział muzyki metalowej i niełatwo będzie wypełnić tą lukę po Running Wild.

Wytwórnia ZXY Music przygotowała zapis tego ostatniego, wystrzałowego koncertowego rejsu w trzech w wersjach: „The Final Jolly Roger” - to podwójne CD, jedna płyta DVD oraz specjalny box zawierający 2CD plus DVD. Jest w czym wybierać, a co najważniejsze, jest czego słuchać i co oglądać.

…Podnieść kotwicę, wciągnąć żagle, rejs dla łupów na morskich szlakach

Nie widzimy, aby jakiś statek stale pływał, nasze działa zatapiają ich statek

Poddajcie się lub walczcie, nie ma odwrotu pod wesołym Rogerem…

Słuchając tych koncertowych nagrań Running Wild nachodzą nas myśli, dlaczego właściwie postanowili zakończyć swoją karierę? Trochę żal, że nie będzie nam dane zobaczyć ich znowu na scenie, posłuchać ich nowych nagrań. Na otarcie łez pozostaje nam ich ostatni, koncertowy album, którego warto posłuchać i posiadać w swojej płytotece. Za kilka lat nabierze on sentymentalnego znaczenia, a słuchając go będziemy wspominać bezpowrotne chwile spędzone z ich energetyczną muzyką.

MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream: dodatkowy koncert w Poznaniu Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!