Najlepszy Desert Carnival do tej pory
Wrocławski klub Alive pękał w szwach podczas niedawnego koncertu z cyklu Desert Carnival. Trzecia edycja tej imprezy przyciągnęła zdecydowanie największą do tej pory liczbę sympatyków ciężkich brzmień.
- Być może było to spowodowane dniem tygodnia, ponieważ po raz pierwszy zdecydowaliśmy się zorganizować nasz koncert w sobotę. Wygląda na to, że był to strzał w dziesiątkę – powiedział jeden z organizatorów, Adrian Kowalczyk. – Nie zawsze jest to możliwe, bo nieraz musimy się dopasować do planów kapel, które chcemy sprowadzić, ale generalnie będziemy się starać organizować od teraz nasze imprezy w weekendy – wtórował mu Irek Zasadni, drugi z organizatorów.
Na koncercie, który odbył się 23 marca zjawiło się blisko 150 osób. W niektórych momentach klub Alive pękał wręcz w szwach, ale ze względu na bardzo dobry klimat imprezy nikomu to nie przeszkadzało. Sala koncertowa wypełniona tego dnia rytualnymi dymami praktycznie non stop była oblegana przez sympatyków trzech grających kapel: 71TONMAN, Major Kong oraz Dopelord. Impreza zakończyła się zgodnie z planem około godziny 23.00, ale jeszcze przez długi czas goście pozostali w klubie i korzystali z możliwości rozmowy z muzykami. Jedno jest pewne, na pewno był to najlepszy do tej pory koncert spod znaku Desert Carnival. – Bardzo dobry wybór kapel pozwolił stworzyć udaną całość i przemycić całką pokaźną dawkę ciekawej muzyki. Jestem bardzo zadowolony, że sobotni wieczór postanowiłem spędzić właśnie w tym miejscu – mówił zaraz po ostatnim występie jeden z fanów.
Pomiędzy koncertami poszczególnych kapel organizatorzy prezentowali zapowiedzi kolejnych imprez firmowanych znakiem Desert Carnival oraz teledyski kapel, które będą na nich występować. A kolejne eventy już niebawem, 17 kwietnia w Alive zagra duński The Shaking Sensations (support This Great End), a 27 w Madnessie Danava i Lecherous Gaze z USA, Odyssey ze Szwecji oraz von Kossel z Wrocławia. Więcej informacji na ten temat oraz przedsprzedaż biletów na te imprezy na stronie internetowej www.desertcarnival.pl.
foto: Lidia Kasperowicz
