Omnia - Kraków, klub Kwadrat, 26.09.2014

Paweł Świrek

ImageZespół Omnia reprezentuje nurt zwany pagan folk lub neo celtic. Pod koniec września Holendrzy przyjechali do naszego kraju na dwa występy (Kraków, Warszawa). Krakowski koncert rozpoczął się z niewielkim, bo około 20-minutowym opóźnieniem, co dla niektórych mogło być zbawienne ze względu na zakorkowane krakowskie ulice. Nie zmieniło to faktu, iż widownia w klubie Kwadrat do najliczniejszych nie należała, choć i tak było całkiem sporo osób.

Duże wrażenie na mnie zrobiło wykorzystywane przez zespół instrumentarium, a także porozmieszczane na scenie gadżety (np. czaszka zwierzęca na statywie od mikrofonu). Choć repertuar koncertu opierał się w sporej mierze na wydanym w tym roku albumie „Earth Warrior”, to nie zabrakło również kompozycji z wcześniejszych wydawnictw zespołu. Holendrzy swój występ rozpoczęli utworem „Fee Ra Huri”. Żywiołowość muzyków, gra świateł i dość wesoła muzyka, grana w dużej mierze na tradycyjnych instrumentach robiły ogromne wrażenie. Momentami przypominał mi się koncert węgierskiego Korai Öröm na krakowskim Rynku czy też zespołu Żywioły w Bakałarzu, a wszystko to za sprawą wielkogabarytowego instrumentu dętego. Ciekawych i dość egzotycznych instrumentów było więcej - od różnego typu fletów, poprzez mandolinę, buzuki czy nawet harfę. Parę osób z tyłu sali próbowało nawet tańczyć do prezentowanej muzyki. W pewnym momencie Sic i Jenny dali się ponieść amorom na scenie, całując się na oczach ludzi. Przed utworem „Etrezomp-ni Kelted” Sic powiedział, iż jest to ostatni kawałek, jaki zespół gra tego wieczoru. Ale jeśli ktoś myślał, że to koniec koncertu, był w błędzie. Holendrzy wyszli jeszcze potem na bis, aby zagrać „Kokopelli” i „Epona” z ostatniej płyty oraz starszą kompozycję „Morrigan”.

Brak supportu sprawił, iż koncert skończył się dość wcześnie jak na piątkowy wieczór (około 21-ej). Chwilę po koncercie była okazja do zbierania autografów przy stoisku z gadżetami zespołu, a na koniec możliwość zrobienia zdjęć z artystami.

Setlista:

 

1. Fee Ra Huri 2. I don't speak human 3. Alive!4. Auta Luonto5. Toys in the Attic6. Earth Warrior7. Black House 8. Crazy Man 9. Niiv 10. Old Man Tree 11. Sheenearlahi 12. Dance until we Die 13. Noodle the Poodle 14. Saltatio Vita 15. Etrezomp-ni Kelted

Bis:

16. Kokopelli 17. (Didge solo) 18. Epona 19. Morrigan
MLWZ album na 15-lecie Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku