Zespół Hunter obchodzi w tym roku 30-lecie swojego istnienia. Dlatego też trwająca aktualnie trasa koncertowa obejmująca także Kraków, jest trasą jubileuszową, zaś w każdym z koncertów biorą udział zaproszeni goście, o czym za chwilę.
Zanim grupa Hunter weszła na scenę, publiczność rozgrzewały dwa supporty. O 19:30, jako pierwszy, zainstalował się Tug Boat. Ekipa z Jasła rozpoczęła swój niezbyt długi występ utworem „Impuls”. I tu ciekawostka – chociaż grali jako support, ten występ był jednym z koncertów trasy promującej ich najnowsze wydawnictwo (album „Astylotia”). Być może wkrótce zapoznam się bliżej z twórczością tego zespołu, bo mnie zaintrygowali. Grają melodyjnie i na scenie są żywiołowi, ale po jednym występie trudno mi coś więcej na ich temat powiedzieć.
Potem na scenie pojawił się zespół Nutshell pochodzący z Ozimka. Był on traktowany jako oficjalny support Huntera. Żywiołowe granie plus kobiecy wokal był dobrym pomysłem na rozruszanie publiki, której część niestety nadal wolała okupować barową część klubu. Tu też pozostaje mi bliższe zapoznanie się z całą twórczością ozimskiej kapeli w niedalekiej przyszłości.
Po jej występie ekipa techniczna posprzątała scenę, odsłaniając duży zestaw perkusyjny umieszczony w samym centrum sceny. Nastała godzina 21:00 i zespół Hunter powoli zaczął pojawiać się na scenie. Warto dodać, że fotografów spotkała bardzo miła niespodzianka – cały koncert można było rejestrować z fosy, jedynie w utworach, gdzie używane były efekty pirotechniczne należało odsunąć się na bok. Na chwilę pojawił się Michał Jelonek ze skrzypcami, zaś Piotr „Letki” Letkiewicz, jak zwykle zaskakiwał nas występami na scenie w mundurze oficerskim. Po chwili wystrzeliły fajerwerki. Tak można opisać utwór „Mirror Of Way”. W trzecim nagraniu pt. „Blindman” gościnnie wystąpił Wacław „Vogg” Kiełtyka znany z zespołu Decapitated. Jak go zaanonsował „Drak”: Wacek specjalnie wybrał ten utwór. Następnie na scenę wszedł Jelonek, po to, by już do końca koncertu na dobre na niej zagościć. W czasie wykonywania kawałka „Ubój” znowu mieliśmy pokaz fajerwerków. W pewnym momencie jedna z fanek rzuciła staniczkiem w stronę zespołu, wywołując tym samym małe zamieszanie. Nieco później mieliśmy popis walki na szable pomiędzy Letkim a Drakiem, zakończony wygraną Draka. Aktorskie umiejętności obydwu panów, połączone z prezentacją szabelek, a niekiedy też innych rodzajów broni, robiły ogromne wrażenie. Przez niemal cały koncert pełne ręce roboty miała także ochrona, a to za sprawą amatorów crowd - surfingu. Muzycy Huntera często wchodzili na głośniki, by zbliżyć się do publiczności, uzyskując tym samym w znakomitą interakcję ze zgromadzonym tłumem. W utworze „Wersety” gościnnie pojawił się Łukasz „Zielony” Zieliński - na co dzień występujący w grupie Virgin Snatch. Jednym z cieplej przyjętych utworów okazał się być „America” – cover grupy Rammstein. A pod koniec głównej części - podobnie jak na początku - mieliśmy pokaz fajerwerków, tym razem potrójny. Potem Hunter zszedł ze sceny.
Bisy rozpoczynał utwór „Rzeźnia”. „Letki”, w czasie jego wykonywania przebrał się za żołnierza i paradował po scenie z atrapą pistoletu. Kiedy Drak schodził z głośnika, nieopatrznie strącił fajerwerk, przez co konieczna była interwencja pracownika technicznego. W „Trumian show” znów wybuchły fajerwerki. Ale prawdziwą niespodziankę publiczność otrzymała na sam koniec koncertu. Na scenę weszli występujący gościnnie muzycy, a także Rafał „Rasta” Piotrowski (wokalista Decapitated) i Grzegorz „Grysik” Bryła (gitarzysta Virgin Snatch). W takim poszerzonym składzie kapela zagrała „Highway To Hell” z repertuaru AC/DC, a na sam koniec Rasta, Vogg i część muzyków z Huntera oddało się zabawie w crowd – surfing, skacząc wprost z kolumny w publiczność, wszystko to jednak pod czujnym okiem ochrony.
I tym sposobem zakończył się ten koncert. Później zostało zrobione grupowe zdjęcie z publicznością i odbyła się pokaz blach perkusyjnych, będący jednocześnie tzw. chwilą dla fotoreporterów.
Setlista:
1. Mirror of War
2. Żniwiarze
3. Blindman (gościnnie Wacław „Vogg” Kiełtyka)
4. Kiedy umieram
5. Nikt
6. Ubój
7. Duch Epoki
8. Osiem
9. Wyznawcy
10. Samael
11. $$$$$
12. RNR
13. Wersety (gościnnie Łukasz „Zielony” Zieliński)
14. Ameryka (cover Rammstein)
15. Siekiery
16. $mierci $miech
Bisy
17. Rzeźnia
18. Trumian Show
19. T.E.L.I.
20. Highway To Hell (cover AC/DC. Gościnnie: Wacław „Vogg” Kiełtyka, Rafał „Rasta” Piotrowski, Grzegorz „Grysik” Bryła i Łukasz „Zielony” Zieliński)
