Początkowo na 9 grudnia planowany był koncert wyłącznie dwóch zespołów: Batalion d’Amour i Closterkeller. Jednak z czasem koncert ten został wchłonięty przez większą imprezę charytatywną z cyklu „Band For Kids”, z której dochód przeznaczony był dla Domu Małego Dziecka im. Jana Brzechwy w Krakowie. Była to jednocześnie dwudniowa impreza, ale my w tej relacji skupimy się na jej drugim dniu.
Sobotni koncert miał rozpocząć się o godzinie 19-tej, lecz przedłużające się próby poszczególnych zespołów (zwłaszcza Undertheskin) spowodowały opóźnienie i koncert zaczął się z trzydziestominutowym opóźnieniem. Jako pierwszy na scenie zainstalowała się grupa Undertheskin i w jej wydaniu otrzymaliśmy nieco ponad pół godziny łupanki w nieco industrialnych klimatach. Potem na scenie zainstalował się Batalion d’Amour. Repertuar koncertu nie odbiegał zbytnio od innych występów tej grupy z jesiennej trasy. Zespół tradycyjnie już skoncentrował się na ostatnich dwóch płytach. Dodatkowym uatrakcyjnieniem poszczególnych utworów były sample w początkowych fragmentach oraz growle Bartka Tabaka w „Wrong” i „Charlotte”.
Potem po krótkiej przerwie technicznej na scenie pojawił się Closterkeller. Główną część koncertu wypełnił cały materiał z ostatniej płyty „Viridian”. Przed poszczególnymi kompozycjami Anja Orthodox opowiadała historie związane z tymi kompozycjami. Dla przykładu „Król jest nagi” – zapowiedź dotyczyła ‘miłościwie nam panującego’ (mocny podtekst polityczny). Po utworze „Strefa ciszy” zespół wykonał trzy starsze kompozycje (w tym osławiony już „Ziemia obiecana”). Po występie Closterkellera na początku przerwy technicznej większość zgromadzonych opuściła klub. Tym sposobem na koniec występu dość mocno przerzedziło się na sali.
Około 23:30 rozpoczął się występ ostatniego z zespołów, czyli Agressiva 69. Rozpoczęli coverem Republiki „Kombinat”. Potem wykonali kilka własnych utworów oraz jeszcze jeden cover Republiki: „Na barykadach walka trwa”. Podobnie jak Batalion d’Amour zagrali też cover z dorobku Depeche Mode – tym razem „Personal Jesus”. Innymi słowy – repertuar koncertu można uznać w zasadzie za skrót tego, co można było usłyszeć w lutym w klubie Latawiec w Będzinie. Trochę szkoda, że publiczność słabo dopisała na tym finałowym koncercie wieczoru. Może gdyby wystąpili przed Closterkellerem, a impreza rozpoczęła się o 18, to na Agressivie byłby komplet? A tak, przy pustawej publiczności, już po północy, skończyła się ta impreza. Kolejna zapewne za rok.
Setlisty:
Batalion d’Amour:
- Melodia mgieł
- Charlotte
- Bez nas
- Między słowami
- Zawróceni
- Wrong (cover Depeche Mode)
- Ranny Anioł
Closterkeller:
- Viridiana
- To albo to
- Król jest nagi
- Marcja
- Pokój tylko mój
- Inkluzja
- Matka ojczyzna
- Nocne polowanie
- Kolorowa Magdalena
- Studnia tajemnic
- Strefa ciszy
- Ate
- Ziemia obiecana
- Cisza w jej domu
Agressiva 69:
- Kombinat (cover Republiki)
- Mrówki atakują las
- Nie widać końca
- Na końcu świata
- Na barykadach walka trwa (cover Republiki)
- Point of View
- Personal Jesus (cover Depeche Mode)