Defying - Nexus Artificial

Artur Chachlowski

ImageDzisiaj coś cięższego kalibru. Przedstawiamy Wam polski progmetalowy zespół Defying, który prezentuje swoją debiutancką płytę zatytułowaną "Nexus Artificial". Jej premiera odbyła się 24 marca tego roku, a więc to rzecz świeża, pachnąca jeszcze farbą. Wydana w stylowym, rozkładanym na trzy części digipaku opatrzonym mroczną, utrzymaną w szaroczarnych kolorach grafiką. Wszystko się zgadza, idealnie współgra z preferowaną przez zespół stylistyką. Nawet twarze muzyków patrzących z okładki wydają się mroczne i zagniewane. Wszystko jest takie, jak powinno być. A więc zaczynamy…

Pochodzą z Olsztyna. Jest ich czterech: Tomasz Semeniuk gra na perkusji, Piotr Stępiński, który jest autorem angielskich tekstów, gra na gitarach i śpiewa, Rafał Warniełło odpowiedzialny jest za gitarowe sołówki, a Paweł Siemaszko gra na basie. Od czasu do czasu wspomaga ich Natalia Szalaj, która dokłada swoje chórki w utworach „Payers” i „Mismatch”. Muzycy, po dobrze odebranych materiałach demo, przedstawiają swoją pierwszą płytę długogrającą, która prezentuje cięższe niż dotychczas oblicze zespołu. „Nexus Artificial” jest albumem koncepcyjnym, zawierającym 10 utworów. Tematyka tekstów oscyluje wokół genezy człowieka, zadając jednocześnie pytanie czy siła sprawcza, utożsamiana z boską, nie miała w rzeczywistości korzeni pozaziemskich?

"Debiuty bywają trudne. Debiuty w Polsce – potwornie trudne. „Nexus Artificial” z całą pewnością nie brzmi jakby był to pierwszy album formacji Defying. Urozmaicone kompozycje, ociekające wręcz mrokiem, ale z całą pewnością nie przesadnie ciężkie. Smaczny, dopracowany, przemyślany i świetnie podany mrok. Świetny, polski album!" – tak pisze o tej płycie recenzent portalu OdkryjMuzyke.com. I ma rację. Bo „Nexus Artificial” to stylowe, utrzymane w gęstej i mrocznej atmosferze, granie. A przy tym niebanalne, a długimi chwilami wręcz finezyjne. Oczywiście nie jest to płyta dla wszystkich, ale wiem, że spodoba się nie tylko zatwardziałym metalowcom.

Dodajmy, że materiał wypełniający płytę „Nexus Artificial” został zarejestrowany między sierpniem a grudniem 2013 roku, a miksy i mastering odbyły się w BlackTeamMedia Studio pod wodzą Michała Grabowskiego. Warto poznać bliżej ten album. Szczególnie, jak jest się fanem ciężkiego, mrocznego i bezkompromisowego metalu. 

MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!