Gitarzysta i wokalista Matt Schofield pochodzi z Manchesteru, a 21 sierpnia 2014 roku obchodził swoje 37. urodziny. W swych młodzieńczych latach miał okazję słuchać wielu bluesowych płyt, których obszerną kolekcję posiadał jego ojciec. Obecność w jego życiu tak wspaniałych muzyków, jak Albert Collins, BB King czy Freddie King stała się inspiracją do kształtowania jego artystycznej drogi, na której odkrywał on muzykę Muddy Watersa, Erica Claptona, Jimi Hendrixa i Steve’a Raya Vaughana. Będąc pod wpływem ich talentu Matt w swojej muzyce łączy brzmienie bluesa, funky i jazzu. W jego repertuarze znajdują się również covery klasyków bluesa. Dotychczas ukazały się następujące płyty nagrane pod szyldami Matt Schofield Trio lub Matt Schofield Band: „The Trio, Live” (2004), „Siftin’ Thru’ Ashes” (2005), „Live At The Jazz Cafe” (2005), „Ear To The Ground” (2007), „Heads,Tails & Aces” (2009), „Live From The Archive” (2010), „Anything But Time” (2011) i „Ten From The Road” (2012). Gościnnie brał też udział w nagraniu płyt takich artystów, jak: Ian Siegal, The Lee Sankey Group, Earl Green czy Dan Gillespie. Warto zaznaczyć, że w 2007 roku Magazyn „Guitar Player” umieścił Schofielda pośród 10 najlepszych brytyjskich gitarzystów bluesowych wszech czasów, jak również „Blues Awards” okrzyknął go gitarzystą roku 2010, 2011 i 2012.
Na jego najnowszym albumie „Far As I Can See” znajduje się 11 kompozycji. Pierwsza z nich zatytułowana „From Far Away” charakteryzuje się szybko wpadającą w ucho, znakomitą melodią. Wraz z efektownie brzmiącą gitarą i interesującym wokalem Schofielda pozytywnie nastrają nas do wysłuchania dalszej zawartości płyty. W „Clean Break” i „Getaway” partie organów tworzą świetny klimat, któremu towarzyszy gitara i sekcja rytmiczna, jest też ten bluesowy feeling tak wspaniale uchwycony przez muzyków. Za „Breaking Up Somebodies Home” należy się muzykowi wielkie uznanie za wzbogacenie brzmienia o sekcję dętą. Jest to też ukłon w stronę klasyki i podkreślenie muzycznych inspiracji muzyka, gdyż utwór ten pochodzi z repertuaru Alberta Kinga z 1972 roku. W powolnym i nastrojowym stylu wykonana została ballada „The Day You Left”, gdzie cudowne 10 minut wykorzystane na gitarową solówkę, jak i ujmujące klawisze powodują uczucie klubowej atmosfery. Instrumentalne nagranie „Oakville Shuffle” otrząsa nas z zadumy, a po nim słyszymy mające swoją klasę „Hindsight” - utwór trochę w stylu funky, z lekko jazzującym akcentem. Z kolei „Yellow Moon” pochodzi z repertuaru The Neville Brothers. Mattowi tak spodobała się ta piosenka i jej brzmienie rodem z Nowego Orleanu, że postanowił włączyć ją do programu swojego nowego wydawnictwa. Nie brak też na „Far As I Can See” rockandrollowego grania, chociaż nagranie „Tell Me Some Lies” jest krótkie, ale naprawdę potrafi porwać słuchacza. Ostatnie dziesięć minut albumu to utwór „Red Dragon”, przywołujący swym wykonaniem wielkiego mistrza gitary jakim był Hendrix.
I tak tym mocnym i sztandarowym akcentem kończy się najnowsza płyta Matta Schofielda. Nie jest to jeszcze artysta dobrze u nas rozpoznawalny, ale jestem przekonany, że po takiej solidnej dawce blues rocka, to tylko kwestia czasu, gdy jego muzyka zagości w naszych odtwarzaczach. Dodam tylko, że omawiany album został nagrany z następującymi muzykami: Ruth Hammond (saksofon tenorowy), Carl Stanbridge (gitara basowa), Gary Alsebrook (trąbka), James Morton (saksofon altowy), Johnny Henderson (fortepiano, organy) i Jordan John (śpiew, perkusja). Producentami płyty są Matt Schofield i Simon Law, a album ukazał się nakładem Provogue Records/Mascot Label Group.