Hostsonaten - Symphony N.1: Cupid & Psyche

Artur Chachlowski

ImageDoskonale znany Czytelnikom i Słuchaczom Małego Leksykonu Wielkich Zespołów projekt o nazwie Hostsonaten przypomina się nowym albumem. Albumem dość zaskakującym, gdyż „Symphony N.1: Cupid & Psyche” jest początkiem nowego programowego cyklu, co może o tyle dziwić, że dokładnie cztery lata temu ukazał się „pierwszy rozdział” cyklu opartego na romantycznym poemacie Samuela Taylora Coleridge’a pod tytułem „The Rime Of The Ancient Mariner”. Zamiast kolejnej części (przypomnijmy, Hostsonaten ma już w swoim dorobku inny serial wydawniczy - „Seasoncycle Suite”, który także opisywaliśmy na naszym portalu) historii Starożytnego Żaglarza otrzymaliśmy teraz dzieło z gatunku rockowej symfonii.

Od pewnego czasu lider Hostsonaten, Fabio Zuffanti, marzył o skomponowaniu symfonicznej suity na rockową grupę i orkiestrę symfoniczną. Jego ambicją było stworzenie dzieła, które mogłoby też służyć jako muzyka baletowa, coś jak to miało miejsce w przeszłości na wzór wielkich kompozytorów pokroju Strawińskiego i Czajkowskiego. Za kanwę swojej muzyki wziął sobie fragment literackiego dzieła „Metamorfozy” napisanego w II wieku naszej ery przez Lucjusza Apulejusza, w którym autor opisywał przezwyciężanie przeszkód w miłości między Psyche a Amorem. Gdy muzyka była już gotowa na warsztat wziął ją Luca Scherani, który opierając się na klasycznych pomysłach Zuffantiego zaaranżował ją na kwartet smyczkowy i instrumenty dęte. Celem nadrzędnym nie było wyprodukowanie albumu z muzyką klasyczną, lecz połączenie dźwięków orkiestry z rockowym instrumentarium. I tak powstała płyta zatytułowana „Symphony N.1: Cupid & Psyche”, która zawiera ogniste partie gitar, basu i perkusji połączone z brzmieniową feerią skrzypiec, fagotów, trąbek, puzonów i wszystkich innych instrumentów typowych dla orkiestry symfonicznej. Do tego wszystkiego Luca Scherani dodał ciekawe aranże utrzymane w najlepszej tradycji symfonicznego rocka oraz dużą dawkę tradycyjnych instrumentów, jak Moog, melotron, organy Harmmonda i fortepian.

Album ”Symphony N.1: Cupid & Psyche” nawiązuje do najlepszych tradycji włoskiej szkoły progresywnego rocka, do wielkich dzieł, które przed laty dostarczały nam grupy pokroju New Trolls czy PFM, które niejednokrotnie potrafiły pokazać, iż są w stanie wspaniale połączyć ze sobą świat muzyki rockowej i klasycznej.

"Cupid & Psyche" to pierwszy odcinek w serii anonsowanych przez Hostsonaten projektów w stylu klasycznym, które ściśle współpracujący ze sobą Fabio Zuffanti i Luca Schelani zapowiadają na najbliższą przyszłość. Co zatem z kolejnym, tak bardzo wyczekiwanym przez fanów bardziej tradycyjnych rockowych suit, rozdziałem „The Rime Of The Ancient Mariner”? Tego nie wiadomo.

MLWZ album na 15-lecie Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku Tangerine Dream w Polsce: dodatkowy koncert w Szczecinie The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku