Georgius, czyli znany z grupy Albion, Jerzy Antczak, wydał drugą solową płytę o tytule „String Theory”, która ukazała się za pośrednictwem wydawnictwa Lynx Music (data premiery: 29.09.2016r. – dokładnie dwa lata po wydaniu płyty „Ego, Georgius”). Już na pierwszy rzut oka widać, że kompozycji jest dużo mniej, bo tylko sześć, a sam album stanowi suitę składająca się z połączonych ze sobą utworów. Materiał jest też zdecydowanie bardziej przystępny dla przeciętnego słuchacza w stosunku do poprzedniego wydawnictwa.
Jerzy Antczak zagrał na gitarze, klawiszach i zaśpiewał. Wokale Jurka są bardziej wyraziste i mocniej przebijają się przez muzykę. Dzięki temu udało się osiągnąć od strony wokalnej o wiele bardziej okazały efekt w stosunku do „Ego, Georgius”. Wokalizy w wykonaniu Aishy i Ani Batko są jakby mniej dostrzegalne, niż na poprzedniej płycie, ale stanowią znakomite dopełnienie całości. Stylistyka kompozycji jest teraz o wiele bardziej mroczna. Na szczególną uwagę zasługują tutaj utwory „Little Ant” oraz „The Saddest Piece In The World”, choć całość stanowi spójny, zgrabnie układający się w jedną całość, rozwój przepięknych muzycznych wypadków. W efekcie otrzymaliśmy naprawdę bardzo udany, dojrzalszy od poprzedniego album wypełniony długimi i mocno rozbudowanymi kompozycjami (najkrótsza trwa ponad 7 minut).
W trakcie słuchania nasuwa się sporo skojarzeń z Albionem – macierzystym zespołem Jurka vel Georgiusa. Wszystkie kompozycje i teksty są jego autorstwa, a materiał nagrany został z Rafałem Paszczem (perkusja) i Krzysztofem Wyrwą (bas). Prawie wszyscy ludzie biorący udział w nagraniu tej płyty występowali kiedyś w grupie Albion. Jerzy Antczak odniósł się niedawno do wznowienia działalności przez grupę Albion: „Moje odejście z zespołu zmobilizowało chłopaków i… wracamy w komplecie do gry. Na przyszły rok planujemy kilka koncertów i płytę. Na razie nie zdradzam zbyt wiele szczegółów, ale sprawy mają się nieźle. Wróciła chęć wspólnego muzykowania, regularnie odbywają się próby, a najbardziej cieszy nas fakt, że w końcu staniemy na scenie przed publicznością. Jeśli dobrze pójdzie, to zaliczymy cztery najważniejsze imprezy – Legionowo, Toruń, Ino-Rock i na koniec wspólny koncert z Millenium w Krakowie (okolice października). Zatem rok 2017 szykuje się ciekawie”.
Ten rok należy do Georgiusa, 2017 – do grupy Albion. Najwyraźniej Jerzy „Georgius” Antczak rozwija się jako artysta w bardzo dobrym kierunku i oby tak dalej.