Walijskie altrockowe trio Trep (Rhys Evans, Sam Green, Max Hill) powstało w 2017 roku w Cardiff i tego samego roku zadebiutowało materiałem demo pt. „Silence The Crows”. Tytułowe nagranie z tamtego wydawnictwa ukazało się przed kilkoma miesiącami na singlu, aby pilotować oficjalny debiut Walijczyków w postaci EP-ki pt. „Lucian”. W zamyśle zespołu jest to pierwsza z dwóch EP-ek, które razem będą opowiadać z dwóch punktów widzenia pewną dość skomplikowaną historię. Tematy liryczne na obu wydawnictwach zajmą się dystopią, dyktaturą i wykorzystaniem technologii dla budowy ‘lepszego świata’. Ale za jaką cenę?
Styl grupy Trep podobny jest do produkcji spod znaku innych specjalistów od alternatywnego metalu pokroju Avenged Sevenfold, Volbeat, Shinedown czy Thrice. Trep umiejętnie łączy gęste ściany dźwięków, wielopiętrowe harmonie i doskonałą pracę gitary. Takie utwory jak wspomniany singiel „Silence The Crows” czy np. „Architect” wyposażone są w nośne refreny, płyną w nich finezyjne solówki i efektowne partie instrumentalne. „Zachwaszczone”, mocarne brzmienie zespołu dominuje w dwóch kolejnych nagraniach - „The Time You Have Lost” i w „It’ll Never Happen”. Nieco inaczej skonstruowany jest „Architect”: mocarne riffy i ciężkie brzmienia sąsiadują tu z melodyjnym i łagodnym ‘mostkiem’ prowadzącym do potężnie brzmiącego finału. Kiedy indziej np. w „Better World” wyraźnie słychać, że Trep to zespół szukający ukojenia w technicznych sztuczkach, czarujący wyrazistą gitarową grą i wielopiętrową harmonią wokalną.
Wydanie EP-ki „Lucian” poprzedza pierwszą trasę koncertową grupy Trep po Wielkiej Brytanii, która rozpoczęłą się w marcu 2019 roku. Zespół ma w planach rywalizację w konkursie „Metal to the Masses”, aby zakwalifikować się na renomowany Bloodstock Open Air Festival 2019. Latem zakontraktowany jest już udział grupy Trep w kilku innych festiwalach w południowej Walii. Być może wkrótce zawita ona do naszego kraju, by przekonać do siebie polskich fanów? Myślę, że jest w stanie to zrobić bez większego trudu.
