Flower Kings, The - Adam & Eve

Wojtek "Foreth" Bieroński


Image Recenzja po kilku głębszych...


Minęły dwa lata od wydania Unfolda
Nim świat usłyszał o nowym dziele Stol....

Jeeee...da..... nie, źle, jeszcze raz...

Minęły dwa lata jak Unfolda wydano
Dwajścia trzy miechy na CiDi czekano
O grzechu traktować miał ten nowy krążek
Zerkłem na czas: achtcyś minut. Booożee!!!!

Znów nas ten Roine katuje okropnie
Że go za przerost ktoś w ...... nie kopnie
Znowu długasy, epiki, fillery
Kop się należy w te cztery litery

Jednak nie zrażać się postanowiłem
Do total time’a, o czym mówiłem
Wrzuciłem krążek do odtwarzacza
I wtedy zachciało mi się do.....(*)

Zacząłem później więc odsłuch tej płyty
Z ciastkiem i kawą, kocykiem przykryty
I tak mi się dobrze albumu słuchało
Że się do rana smacznie pospało

Entuzjazm nie opadł pomimo tej wpadki
Gdyż nim zabrałem snu mego manatki
Wiedziałem, Roinego niewielu pokonaaa
Słuchając se supciozajeBabylonaaa

Tutaj mnie mała refleksja nachodzi
Choć nie wiem czy rzec to do Was się godzi
Lecz powiem! Symbol przepychu, przerostu
Kurna no będzie tera prosto z mostu
Krótkie utwory komponuje wspaniale
Natomiast tym długim powiedziałbym: Vale!

Już anfold de fucia był dla mnie sygnałem
Tera numer jeden są kawałki małe
Urok aranży, maestria techniczna
Długasom Roinego grozi śmierć kliniczna?

"Tak" brzmi odpowiedź wprost z mojej strony
Za oba epiki żadne pokłony
Żadne ach-echy się nie należą
Bo ta muzyka nie jest już świeżą

Roine na koncie ma lepsze epiki
Dziś jadąc busem widziałem króliki
Strasznie przepraszam, iż królik się wtrynia
Lecz ku mej trwodze nie miałem tu ryma

Z pewnością bym jednak fair nie postąpił
Gdybym epikom z A i E poskąpił
Pochwał choć paru, te się należą
Pomimo, iż muza nie jest zbyt świeżą

Piękne jest brzmienie, piękne aranże
Widać, iż Roine przeczesał branżę
Se dobierając grono muzyków
Których towarzyszy mu tutaj bez liku

Wspomnieć o jednym tu nowym wypada
Roine zaprosił, hurra, czy biada
Czy zbawcę zespołu, czy piątego koła
No w każdym bądź razie mamy Gildenloła

Daniel ze Szwecji – idol frantyka
Zrobił se tutaj małego myka
Aktorsko-wokalny popis odstawił
I tym sposobem Wampir się zjawił

Track numer cztery, kawałek świetny
Napięcie, magia, Daniel sławetny
To jest mieszanka wręcz wybuchowa
Prawdziwy wampir niech w trumnie się schowa!

Podsumowując tekst ten niniejszy
Szrajbnięty kurna po kilku głębszych
Oddechach rzecz jasna, Forciu nie pije
Przynajmniej w pracy szef go zabije

Więc podsumowując, w porządku płyta
Lecz żadne to cudo, żadnego zachwyta
Słuchając A i E nie doświadczyłem
No poza Wampirem, o czym mówiłem

Marzy się mi też album Roinego
W którym to nie ma ani jednego
Długiego kawałka, same króciutkie
Urocze, z zębem, ale malutkie

Lecz próżno mi czekać na CiDi takowy
Inaczej powiem, gdy będzie gotowy
Album mój marzeń, dotrą i wieści
Że krótkich utworów jest tam sto czterdzieści


(*) - ....no do odkurzacza, lubię se czasami tak ot poodkurzać.
MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream: dodatkowy koncert w Poznaniu Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!