Cryptic Vision - Live At ROSFest

Artur Chachlowski

ImageGdy zespół Cryptic Vision zadebiutował w 2003r. albumem „Moments Of Clarity” okrzyknięto go następcą Kansasu, Styxu, a nawet grupy Yes. Istotnie na płycie tej niezwykle łatwo dostrzec można wpływy tych właśnie wykonawców. Współpracującym już od lat 80-tych w różnych muzycznych konfiguracjach Rickowi Duncanowi (dr), Toddowi Plantowi (v), Johnowi Zahnerowi (k), Samowi Conablowi (dr) i Timowi Keese (g) udało się niezwykle zgrabnie uchwycić ducha symfonicznych brzmień przyprawionych dawką solidnego amerykańskiego pomp rocka. 1 maja ubiegłego roku zespół Cryptic Vision wystąpił na festiwalu Rites Of Spring, gdzie podbił serca licznie zgromadzonej publiczności. Wyraźnie słychać to na otwierającej występ wiązance tematów „Introspective/Contemplation/Grand Design” z pierwszej płyty zespołu. Niczym klamrą w finale koncertu zespół Cryptic Vision spiął swój występ kompilacją utworów z repertuaru Spock’s Beard, Yes, Kansas, Dream Theater, Genesis i ELP. Polot, finezja i zdumiewająca lekkość, z jaką Cryptic Vision uporał się z tak słynnymi nagraniami, jak „Song For America”, „Turn It On Again”, czy „Karn Evil 9” świadczy o tym, że mamy do czynienia z nieprzeciętnie zdolnym zespołem, o którym z pewnością usłyszymy jeszcze niejednokrotnie. I z całą pewnością będą to niezwykle przyjemne wieści. Nadzieję na to robi zapowiedź drugiej studyjnej płyty zespołu pt. „In A World”, która ma ukazać się jeszcze w tym roku. A że warto na nią czekać świadczy koncertowa wersja tytułowej kompozycji, którą Cryptic Vision wykonała mniej więcej w połowie swojego występu. To kilkanaście minut zapierającej dech w piersiach i wciskającej w  fotel muzyki przez duże M. Progresywne tygrysy, otwórzcie szeroko uszy na muzykę grupy Cryptic Vision!
MLWZ album na 15-lecie Tangerine Dream: dodatkowy koncert w Poznaniu Airbag w Polsce na trzech koncertach w październiku Gong na czterech koncertach w Polsce Dwudniowy Ino-Rock Festival 2024 odbędzie się 23 i 24 sierpnia Pendragon: 'Każdy jest VIP-em" w Polsce!