Pamiętacie Genesis z pierwszej połowy lat 90.? A zespół Mike & The Mechanics? A zastanawialiście się kiedyś co by było, gdyby dodać do tego szczyptę Beatlesów, trochę The Police, trochę pop-rocka lat 80., smaczek Muse i Coldplay, a do tego całe mnóstwo uśmiechu? Ciekawie brzmi? A co wy na to, że to wszystko można dostać od zespołu This Is Me Smiling całkowicie ZA DARMO? Tak jest, płyta „Only Uphill” jest zupełnie bezpłatna dla wszystkich, wystarczy podać email i miasto/kraj zamieszkania.
„Only Uphill” najprawdopodobniej nie zaznaczy się jakoś specjalnie wśród polskich odbiorców, bo i najprawdopodobniej zespół na to jakoś specjalnie nie liczył. Płyta, pomimo nie zawsze pozytywnych tekstów, jest bardzo jasna i radosna, co zresztą widać po okładce. Dużo błękitu, rysunek przypominający pracę kilkuletniego dziecka i dobrze widoczna nazwa zespołu: This Is Me Smiling. Jeśli poszukiwałbym jakiejś pozytywnej płyty, to na pewno po tą bym sięgnął.
Wewnątrz nie jest wcale inaczej. Muzyka jest od początku skoczna i dynamiczna. Owszem, nie jest tak przez cały czas, ale to dobrze, bo to byłoby jednak nudne. Ten album łączy w sobie tak wiele stylów i gatunków muzycznych, że wymienianie czym muzycy z Chicago, dowodzeni przez Dana Duszynskiego, mogli się inspirować jest całkowicie bezcelowe. Album to 11 krótkich utworów (najdłuższy ma niecałe 7 minut, ale przeciętny czas trwania to nieco ponad 3 minuty) i każdy z nich jest trochę inny od pozostałych. Bardzo fajnie, że muzykom udało się zachować różnice pomiędzy kompozycjami, bo nie wszystkim się to udaje.
Blues, jazz, pop, rock. Na tym albumie jest chyba wszystko, muzyka miejscami ociera się nawet o gospel! Dawno nie było płyty tak dobrej i tak łatwo dostępnej. Wszystko co trzeba zrobić, to wejść na stronę www.smilingmusic.com, podać niezbędne dane i ściągnąć płytę. No i oczywiście podzielić się informacją o niej na Facebooku. Uważam, że warto promować zespół, który udostępnia owoc swojej ciężkiej pracy każdemu bez żadnych opłat. Szczególnie, że owoc ten jest wyjątkowo smaczny i bardzo soczysty. Zachęcam do ściągania, słuchania i dzielenia się. Naprawdę warto!