Anderson Bruford Wakeman Howe - Live At The NEC, Oct.24 1989

Artur Chachlowski

ImageTrwa moda na koncertowe wydawnictwa płytowe sprzed lat. Na wznawianie czegoś, co niby dobrze jest znane szerokiej publiczności (a więc rokuje, że ponownie dobrze się sprzeda), ale wzbogacone jest czymś nowym, unikatowym, czymś czego wcześniej nie było (a więc pozwala wierzyć, że ortodoksi i kolekcjonerzy nie pożałują grosza). Czy to aby nie metoda na to, by skutecznie drenować kieszenie fanów? Zastanawiam się ile razy można odgrzać i sprzedać ten sam produkt? Sympatycy grupy Yes pamiętają słynną „reaktywację” zespołu w składzie: Jon Anderson, Bill Bruford, Rick Wakeman i Steve Howe (z wcale niemałą pomocą panów Tony Levina i Miltona McDonalda) i sygnowaną przez nich płytę z 1989 roku. Przez wielu uważana jest ona za jedną z najlepszych w całym dorobku Yes, choć przecież wydaną nie jako Yes, a pod szyldem składającym się z nazwisk czterech muzyków. Jak wiadomo, brakowało wówczas zgody na użycie przez nich nazwy, było nie było, ich macierzystej formacji. Z muzycznego, a także graficznego (powrót do współpracy z Rogerem Deanem) punktu widzenia był to prawdziwy powrót do korzeni symfoniczno-rockowego oblicza muzyki Yes. Album spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem fanów i z pozytywną reakcją krytyki. Nic dziwnego, że panowie Anderson, Bruford, Wakeman i Howe wyruszyli w trasę koncertową, na której wspomagali ich wspomniani już Tony Levin (na niektórych koncertach zastępował go Jeff Berlin), Milton McDonald, a także Julian Colbeck. W programie występów, obok nowych utworów nie mogło zabraknąć klasyków z wczesnego repertuaru Yes. Koncerty nie dotarły do Polski, ale odbiły się u nas szerokim echem, a w 1993 roku ukazało się na rynku wspaniałe wydawnictwo „An Evening Of Yes Music Plus…” dokumentujące w jak dobrej formie znajdowała się wówczas ta grupa oraz jak wyborny repertuar grała na żywo.  To koncertowe wydawnictwo podsumowało długie tournee formacji ABWH, które trwało od 29 lipca do 30 listopada 1989 roku.

Teraz wytwórnia Gonzo Multimedia wypuszcza na rynek przepięknie wydany trzypłytowy album zatytułowany „Live At The NEC, Oct 24th 1989”, będący pełnym zapisem jednego konkretnego koncertu – w sali N.E.C. w Birmingham. W stosunku do wydanej przed 19 laty koncertowej płyty mamy tu znacznie więcej muzyki (w sumie ponad 2 i pół godziny) oraz utwory, które nie znalazły się w programie tamtego wydawnictwa („All Good People” i „The Meeting”). O tej muzyce napisano już właściwie wszystko. Więc pozwólcie, że nie będę tu opisywał w szczegółach zawartości tego albumu. To, że to klasyka – wiadomo. Że grają prawdziwi profesjonaliści – o tym nikogo nie trzeba przekonywać. Że to jeden z najwspanialszych koncertowych albumów nagranych przez członków grupy Yes – to też wiadomo i to nie od dziś. Dlatego też zachęcam do sięgnięcia po to wydawnictwo (uwaga! Album ten nie trafia do normalnej „sklepowej” dystrybucji, ani nie będzie też dostępny u dystrybutorów online. Można go nabyć WYŁĄCZNIE za pośrednictwem strony wytwórni Gonzo Multimedia www.gonzomultimedia.co.uk), szczególnie tych młodych wiekiem słuchaczy, których „ominęło” niezwykłe zjawisko, jakim była koncertowa reaktywacja Yes sygnowana nazwiskami panów Andersona, Bruforda, Wakemana i Howe’a. To może być idealny wstęp do odkrycia cudownego świata muzyki Yes. Natomiast tych, którzy znają już tę muzykę na pamięć, zachęcam do nabycia tego albumu z dwóch powodów: raz, że jest to jeden, pełny, podany w całej okazałości koncert, bez żadnych cięć i dogrywek, a dwa – że niniejsze wydawnictwo wyposażone jest w trzeci krążek, na którym można obejrzeć 30-minutowy czarno-biały film autorstwa Juliana Colbecka „Off The Wall” dokumentujący przygotowanie do koncertu, urodzinową imprezę w garderobie Jona Andersona (Jon 25 października 1989 roku obchodził swoje 45. urodziny), a także przedstawiający krótkie fragmenty występu zespołu w Birmingham sfilmowane wprost ze sceny.

Warto podkreślić jeszcze bardzo estetyczny sposób wydania tego albumu. Trzy srebrne krążki umieszczone są w plastikowym etui o gabarytach takich, w jakich zwykle ukazują się wydawnictwa DVD. Wewnątrz pudełeczka umieszczona jest piękna, opracowana graficznie przez Rogera Deana, 28-stronicowa książeczka, w której oprócz kolorowych fotografii i licznych grafik można znaleźć reprodukcję oryginalnego programu sprzedawanego w trakcie trasy koncertowej ABWH, a także obszerne notki biograficzne wszystkich członków zespołu (w tym także towarzyszących im instrumentalistów).

MLWZ album na 15-lecie Weather Systems w 2025 roku na dwóch koncertach w Polsce Steve Hackett na dwóch koncertach w Polsce w maju 2025 Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok