Fervent Mind - Tranquilize

Artur Chachlowski

Fervent Mind to kolejne objawienie progresywnego rocka z Norwegii. No, może tym razem rocka bardziej eksperymentalnego, z elementami post i mrocznego metalu, a także dream popu, a nawet… trip hopu. Zespół działa w Oslo już od pięciu lat i przez ten czas udało mu się wypracować brzmienie tyleż wyjątkowe, co niezwykle oryginalne, a wśród jego inspiracji niezaprzeczalnie wymienić można takie nazwy, jak Massive Attack, Radiohead czy Susanne Sundfør.

Grupę tworzą: śpiewająca pani Live Sollid, Simen Skrebergene - gitara elektryczna, Martin Sandvik Gjerde - instrumenty klawiszowe, Martin Skrebergene - bas elektryczny oraz Henrik Håland – perkusja. Na wydanej przez Karisma Records płycie „Tranquilize” przedstawiają interesującą muzykę będącą równowagą pomiędzy dwiema dość odległymi od siebie stylistykami: swoistej szorstkości brzmienia oraz delikatności w kreowaniu niezwykłych nastrojów. Dzieje się to w ten sposób, że utwory mroczne i dynamiczne („Torrid”, „Runaway Bride”) sąsiadują tu z melodyjnymi i często onirycznymi („Sleeping Strange”, „Tongues”), a nawet newage’owymi („Crystal”) balladami, ale też dzieje się tak, że odległe od siebie i kontrastujące ze sobą klimaty obecne są w obrębie jednego utworu (jak np. w „Fervent”) lub też w dwóch formalnie oddzielnych częściach danej kompozycji – tak jest na przykład w przypadku „Disappearing Into The Masses”, gdzie słodko-piosenkowa „Part 1” poprzedza istne klawiszowe szaleństwo, które następuje w finale „Part 2”.

Tytułowy ‘żarliwy umysł’ poszczególnych członków zespołu przez cały czas dorzuca do tego dźwiękowego kotła coraz to nowe pomysły tworząc w efekcie urzekający i mocno progresywny pejzaż dźwiękowy, czego kwintesencją może być bardzo udanie zamykająca album kompozycja „Strain”.

Lapidarną, acz prowokującą do myślenia okładkę albumu zaprojektował znany na całym świecie norweski artysta wizualny Anders Røkkum.

 

www.karismarecords.no

MLWZ album na 15-lecie Steve Hackett na dwóch koncertach w Polsce w maju 2025 Antimatter powraca do Polski z nowym albumem Steven Wilson na dwóch koncertach w Polsce w czerwcu 2025 roku The Watch plays Genesis na koncertach w Polsce już... za rok