Intelligent Music Project to bułgarska supergrupa o międzynarodowym składzie, utworzona w 2011 roku przez biznesmena, filantropa i mecenasa sztuki Milena Vrabevskiego. Jest on nie tylko producentem projektu, ale także kompozytorem muzyki i autorem tekstów. Bez wątpienia Intelligent Music Project wyróżnia się jako jeden z najciekawszych projektów rockowych ostatnich lat. Zespół ma już w swoim dorobku siedem albumów (jeden z nich, wydany w 2016 roku „Touching The Divine”, został zrecenzowany na naszych łamach), a wszystkie zostały nagrane z udziałem światowej sławy wykonawców.
Nic nie wskazuje na to, aby zespół miał zwolnić tempo. 15 maja Intelligent Music Project wydał swój ósmy album zatytułowany „Miracles Beyond”. I nie jest niespodzianką, że po raz kolejny nie zabrakło na nim pierwszorzędnych gwiazd rocka.
Już pierwsza piosenka na płycie (rozpoczynająca się po 90-sekundowym instrumentalnym „Intro”) - „Thunder” - przedstawia duet renomowanych wokalistów, którzy naprzemiennie prowadzą główne linie melodyczne: Johna Payne’a (ex-Asia, Dukes Of The Orient) i Carla Sentance’a (Nazareth). W kolejnym nagraniu, „Days Rollin’” w głównej roli pojawia się Joseph Williams z Toto, a w następnym, „For You”, słyszymy Richarda Grismana z River House Band. W następnych utworach wymienieni wyżej wokaliści pojawiają się w różnych konfiguracjach, często z chórem gospel (jak w tytułowej kompozycji „Miracles Beyond”), kameralnym zespołem symfonicznym czy też z towarzyszeniem bułgarskiego wokalisty Slavina Slavcheva.
Gwiazdorska obsada za mikrofonem to tylko połowa prawdy. Otóż, sekcję rytmiczną tworzy dwóch renomowanych muzyków nominowanych do nagrody Grammy: na perkusji gra Simon Phillips (Toto, Protocol, The Who, Judas Priest), a na basie Ernest Tibbs (współpracował m.in. z Joe Cockerem, Alice Cooperem czy grupą Bon Jovi) . Obaj zapewniają wyjątkowe wrażenia słuchowe od początku do końca tej trwającej 54 minuty płyty.
Pod względem formalnym album podzielony jest na dwie części: część Producenta (11 utworów) i część Zespołu (3 utwory). Ma to swoje uzasadnienie, o którym tak opowiada Milen Vrabevski: „Album poświęcony jest „wolnym duchom” – sile napędowej postępu ludzkości. To świadectwo ducha współpracy i mocy muzyki przekraczającej granice. Muzycznie stanowimy dobry przykład tego, jak powinien brzmieć produkt supergrupy. Wspaniale jest znów mieć na pokładzie tych wszystkich wspaniałych muzyków. To już nasz szósty album nagrany przy współudziale Simona Phillipsa, piąty z Johnem Payne’em i czwarty z Josephem Williamsem. Taka gwiazdorska frekwencja to dla mnie szczególny przywilej, który po raz kolejny pokazuje, że mamy produkt na światowym poziomie. Całość podzieliliśmy na dwie umowne części. Moja wizja tematu przedstawiona jest w pierwszych 11 utworach. Ale trzy ostatnie nagrania skomponował nasz gitarzysta Bisser Ivanov we współpracy z głównym wokalistą Slavinem Slavchevem i moim producentem muzycznym Ivo Stefanovem. I takie właśnie wyjątkowe podejście do tworzenia albumu wzbogaca muzykę o różnorodne spojrzenia na temat przewodni. Każda sekcja oferuje własną interpretację, prezentując bogaty zbiór muzycznych pomysłów i spostrzeżeń. Podział ten nie tylko dodaje albumowi głębi, ale także zapewnia słuchaczom dynamiczną podróż przez różne punkty widzenia i różnorodne krajobrazy dźwiękowe”.
Teksty utworów niosą ze sobą pozytywny i motywujący przekaz, z naciskiem na tematy z życia codziennego, poprzez które autor, bazując na osobistych doświadczeniach, udziela kluczowych rad dotyczących osiągnięcia sukcesu. Dzięki utworom eksplorującym tematy nadziei i nieograniczonego potencjału ludzkiego ducha, „Miracles Beyond” to coś więcej niż zwykły album – to podróż do samopoznania i wzmocnienia. Stylistycznie poszczególne nagrania rozpościerają się od czysto hardrockowych utworów po poruszające duszę ballady – każda piosenka na albumie emanuje emocjami i autentycznością.
Jednym z najbardziej imponujących aspektów albumu są aranżacje – doskonale skrojone, dodające muzyce warstwy wyrafinowania i głębi, dzięki czemu słuchanie albumu staje się niezapomnianym przeżyciem. Nienaganne brzmienie albumu jest dodatkowo wzmocnione przez mistrzowskie podejście Boba Katza, którego doświadczenie zaowocowało niesamowicie skrupulatnym masteringiem wynoszącym ten album na nowy poziom dźwiękowej doskonałości.
W największym skrócie można powiedzieć, że album „Miracles Beyond” to mieszanka melodyjnych, głównie hardrockowych utworów (w tym licznych ballad) z subtelnym progresywnym zacięciem, napędzana chwytliwymi gitarowymi riffami i klawiszami, często połączona z ciekawymi fakturami symfonicznymi i złożonymi aranżacjami muzycznymi. Najbardziej oczywiste skojarzenia to Styx, The Alan Parsons Project, późna Asia (ta z Johnem Payne’em) oraz Toto. Dla miłośników gatunku określanego niegdyś mianem ‘soft rocka’ – pozycja obowiązkowa!
